REBRANDING. Brzmi strasznie, ale nie bójmy się tego słowa!
Kiedy w Kyzyle nastąpiło to tak wielkie trzęsienie ziemi, że mieszkańcy wylegli z domów puszczać race na powitanie KOŃCA ŚWIATA, kiedy parę dni później w równie spektakularny sposób centrum Polski zadrżało od podziemnego BUM, a na Uralu w Jekaterynburgu płonęły przez wiele dni MAGAZYNY oraz na dobitkę niedaleko Finlandii okręt o napędzie atomowym (o rozbudzonych wulkanach kamczackich też nie zapominajmy ani o wybuchu w Petersburgu) - domyślać się można i trzeba było, że poszły w wozduch jakieś strategiczne obiekty rosyjskiego systemu wojskowego. Radzieckiego nawet jeszcze.
Potem zajęły nas rozmaite przygody mniejszego kalibru, typu pułkownik Przybył czy Madzia-story ale także zagadnienie jak budować i utrwalać potęgę Niemiec nad Europą. To ostatnie zainicjował min. Sikorski zaczynając od entuzjastycznego zgłoszenia Polski na giermka niemieckiego, ale jak niespodziewanie zaczął, tak niespodziewanie wyhamował i parę dni temu w Monachium odebrał już Niemcom dominującą rolę, skoro mają w Unii zaledwie jedną czwartą udziałów. Albo jedną piątą. Zreflektował się tak jakoś.
To zresztą normalne, że ludziom zmieniają się poglądy z dnia na dzień i jakby bez związku z jakimiś BUM.
I na przykład okazuje się, że tak właśnie w Jednej Rosji Putina nagle dyskutuje się nad REBRANDINGIEM.
Polegać to ma, ten rebranding, na zastosowaniu "nowych chwytów" (ciekawe określenie), polegających bądź na znalezieniu nowego wodza, bądź na rozpadzie na trzy frakcje, bądź na... likwidacji partii i "utworzeniu kilku nowych formacji politycznych".
Zauważmy, że w Rosji mówi się o tym głośno, pisze w gazetach!
Ale nasze peolstwo zacofane i zastrachane zaraz by myślało, że chodzi o inne straszne i obce słówko - takie jak anihilacja na przykład.
Nie nadążają za postępem, naprawdę.
To jednak stała cecha prowincji warszawskiej. Najpierw odwilż musi zrobić Chruszczow czy Gorbaczow potem dopiero Warszawka.
Zatem najpierw rebranding zrobi Jedna Rosja a potem Tusk z Millerami i Palikotami.
Tyle że będzie to anihilacja jednak - i tego słowa się nie bójmy!
http://www.tvn24.pl/-1,1734380,0,1,mis-jednej-rosji-przejdzie-rebranding,wiadomosc.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka