WYDARZENIA CHODZĄ PARAMI

 

Zdaje się, że widać analogie w warstwie WYDARZEŃ, więc parę słów o nich.

1.  23 sierpnia 2010, tuż po radykalnej zmianie pogody pożarnej na deszczową (co nastąpiło, przypominam, po uproszeniu Obamy o tę zmianę przez Miedwiediewa) Putin miał jakieś poważne trudności z lądowaniem w Norylsku. Ostatecznie miał wtedy wylądować w Chatandze i odbywać klasyczne gospodarskie tournee po wschodniej Rosji. Spokój podróży okazał się mocno pozorny jednak, skoro nagle dotarły do publiki światowej dziwne słowa cara-niecara:

 "(...)znudziło mi się to tak, że oczy na wierzch wyłażą. (...) To paplanina, że ja dalej kieruję tym krajem. To bzdura."

W jakiś czas potem widziano go nawet na konferencji prasowej z podbitym okiem i publikowano zdjęcia, na których uwieczniony został w wiernopoddańczych pozach wobec Miedwiediewa.

Dziś otrzymujemy podobne doniesienia o następnych przygodach lotniczych Putina, w czasie jego "wizyty roboczej" w Kurganie. Brzmią nawet dużo poważniej.

Mowa jest już o dwóch samolotach, o Tu-154M, który musiał awaryjnie lądować zaraz po starcie w Kurganie razem z ochroniarzami Putina i o bombowcu Su-24, który wybuchł w powietrzu tuż koło Kurganu.
To jest dobre: Putin wizytuje sobie roboczo, a tu bombowce nad głową mu wybuchają.

Co do miejsca - narzuca się skojarzenie z ostatnim wielodniowym pożarem "magazynów" w Jekaterynburgu. Kurgan leży na wschód od tego centrum Uralu zaledwie jakieś trzysta kilkadziesiąt kilometrów. Może to jakaś filia :) tych magazynów?

2.  Półwysep Kolski też stał się po raz drugi co najmniej (z tego tylko co ogólnie wiadomo) miejscem podobnych wydarzeń.

"13 maja 1984 roku zapowiadał się w Siewieromorsku dość zwyczajnie. Miasto położone na północnym krańcu półwyspu Kola, 60 kilometrów od granic Norwegii i nieopodal lepiej znanej bazy w Murmańsku, było portem floty wojennej, a zarazem ogromnym składowiskiem amunicji różnego typu. W basenach portowych stały lodołamacze i okręty wojenne, w tym przynajmniej dwa wielkie atomowe boomery. (...)

Po serii eksplozji trwających prawdopodobnie nawet kilka dni przestały istnieć główne magazyny amunicji Floty Północnej – najsilniejszego zgrupowania morskiego ZSRR."

Wydarzeniu temu przypisuje się ważny skutek: planowane wówczas uderzenie sowieckie na Zachód NIE nastąpiło. Dwa lata później Gorbaczow zarządził pieriestrojkę i zaraz po wybuchu w Czernobylu.  Ciekawe, czy ten obecny wybuch elektrowni w Petersburgu  może robić za Czernobyl?

Wracając:  parę dni temu okręt atomowy Jekatierinburg zaczął płonąć w porcie w Murmańsku, podobno w czasie remontu, podobno bez pocisków atomowych na pokładzie..., ale wiele wskazuje na to, że było jednak odwrotnie.
Może niedługo dowiemy się więcej.

3.  Tzw. samospełniające się przepowiednie, antycypacje, robią karierę w propagandzie ostatnich dwudziestu lat.

Do tej kategorii działań zaliczyć można np.film o katastrofie lotniczej, w której giną polski i gruziński prezydent, wyświetlony w tv gruzińskiej na krótko przed Smoleńskiem.

Dziś w rosyjskim internecie pojawia się film "Aresztowanie Władimira Putina".

"Wygląda jak Putin, mówi jak Putin (...)
Na pierwszy rzut oka wygląda jak typowa wiadomość telewizyjna. Przebitki z sali sądowej, głos lektora, prawdziwy sędzia, prawdziwi dziennikarze i on - Władimir Putin na zakratowanej ławie oskarżonych."

 No nieźle, choć akt oskarżenia jeszcze mało dopracowany, zdaje się.

 

http://aspiryna.salon24.pl/224927,putin-zerwany-kontakt

http://www.tvn24.pl/-1,1734757,0,1,podczas-wizyty-putina-niedaleko-spadl-su_24,wiadomosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/awaryjne-ladowanie-tu-154-z-ochrona-putina,1,5026503,wiadomosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/niedopalek-uratowal-swiat,1,5018360,kiosk-wiadomosc.html

http://www.tvn24.pl/-1,1734946,0,1,putin-na-lawie-oskarzonych-tajemniczy-film-w-internecie,wiadomosc.html