Wystarczyło Europie Zachodniej po II wojnie - po wojnie! - jakieś 30 lat żeby gospodarki jej krajów bujnie się rozwinęły. Kiedy jednak padła oddzielająca Zachód od Wschodu żelazna kurtyna - wystarczyło 20 lat żeby zbankrutowały. Żeby wszystkie zaliczyły dno.
Bo i w Niemczech i Francji też jest źle, bardzo źle, choć drogi tam jeszcze się nie rozsypują.
Wystarczyły dwa lata (a może praktycznie tylko rok) uczciwych rządów PiS-u i prezydentura Lecha Kaczyńskiego, żeby dokonał się cud nieznany polskiej gospodarce od czasów przedwojennych: zaczęła się rozwijać.
Ale niestety - cud zastąpił ktoś CUDEM, takim na wschodnią modłę. I mamy co mamy.
Chodzi mi tylko o to uzmysłowienie prostej relacji: uczciwy - nieuczciwy. Co siłą - co słabością.
Wschód uruchomił cały arsenał środków nieuczciwych żeby zawojować Zachód. Przekupił polityków, umocował swoje partie w demokratycznych systemach państw, zastraszył, omamił, oszukał w wyborach itp.
I jakby się udało... ku zgubie.
Ale przecież to nie jest BUDOWANIE trwałej potęgi. To w ogóle nie jest budowanie. Ten atak to destrukcja tylko, jest jak fala, która uderza o brzeg - ale cofnąć się musi, wsiąknąć w piasek musi.
Więcej nawet, ponieważ ta metaforyczna fala uderzeniowa składa się w większości z ludzi, którzy nie chcą się cofnąć na Wschód, którzy chcą tylko wykorzystać swoje 5 minut, 5 lat, wziąć kasę i wsiąknąć w ten zachodni piasek - projekt zawojowania Zachodu propagandą lewacką ostatecznie udać się nie może.
Pompowanie olbrzymiej kasy w destrukcję świata jest destrukcyjne samo dla siebie, jest autodestrukcyjne.
Rosji kończy się gospodarka, kończy się kasa z Unii Europejskiej (wraz z nią samą), kończy się naród.
Już skończyła się nauka, skończył się kosmos, skończył się dostęp do własnych zasobów mineralnych.
A ci wzięci w rygory umów np.z Exxon Mobil przecież nie mają już interesu ponad ten . I mieć na pewno nie będą.
Mimo tego sprawy traktowane są wciąż z bezwzględną... starannością. :)
Chińczyki (18 okrętów) i Ruskie (4 okręty) ćwiczą strzelanie na Morzu Żółtym, a kamczackie wulkany włącznie z Siweluczem już dymią jak cholera. Chyba nie ma aktualnie przelotu nad Pacyfik. :)
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka