"Rosja znów grozi zniszczeniem obiektów tarczy antyrakietowej w Europie" - informuje wp.pl.
Prawdę mówiąc tej tarczy, którą Ruscy tak chcą zniszczyć jeszcze nie ma. Za to jest inna, której zniszczyć nie mogą - więc o niej milczą. Ciekawie zamieszane:)
Bo tarcza antyrakietowa istnieje, proszę:
http://www.tvn24.pl/12691,1741396,,,nato-sprawdzilo-nowa-tarcze-udany-test,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/-1,1744175,0,1,udany-test-tarczy-sm_3-zniszczyl-rakiete,wiadomosc.html
Mieszają nam też ze szczytami, np. tym NATO w Chicago. Już wyglądało to tak jakby Rosja nie została zaproszona, więc w Moskwie szybko zorganizowano strasznie ważne spotkanie z jednym Amerykaninem i dwustu dziennikarzami.
Pokazano mapy i symulacje udowadniające czarno na białym, że Ruscy nie dadzą rady (proszę sobie tylko tę grozę wyobrazić!) zniszczyć Ameryki - co Amerykanina (Granitowa Skała - Dębowa Twarz - Nieśmiejący się Nigdy) "nie przekonało".
Skoro "nie przekonało" w Moskwie, to może by przekonało w tym Chicago. Nie, już nie w Chicago - w Camp David. Inny szczyt, ten G7.
Biały Dom bardzo taktownie, żeby nie narazić Putina (oczywiście!) na niezręczności jakiekolwiek - zakomunikował, że rezygnuje z Putina. Nie wierzycie? Cytuję:
Rezygnację z Putina (pardon, pardon)
" w szczycie G8 w Camp David analitycy w Moskwie wiążą z krytyczną reakcją USA na wydarzenia w stolicy Rosji związane z powrotem Putina na Kreml oraz z brakiem postępu w rozmowach na temat tarczy antyrakietowej w Europie.
Wiadomo też, że Obama był jednym z ostatnich przywódców światowych, który pogratulował Putinowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich; prezydent USA zatelefonował dopiero w pięć dni po wyborach."
Tu nieprawda, Obama nie pogratulował - tę zbrodnię, a nawet więcej: myślozbrodnię, próbowano zatuszować nerwowym kłamstewkiem:))
"Ponadto strona amerykańska długo nie chciała się zgodzić na oddzielne spotkanie Obamy z Putinem, gdy w lipcu 2009 roku amerykański prezydent gościł w Rosji. Natomiast jesienią zeszłego roku Obama odmówił przyjazdu do Moskwy, choć jego wizytę zdążył już zapowiedzieć wiceminister spraw zagranicznych FR Andriej Denisow."
I to prawda:)
ALE DO CZEGO TO DOSZŁO OSTATNIO?! WIDZICIE, SŁYSZYCIE?! RO-ZU-MIE-CIE?!
"Biały Dom poinformował w środę, że prezydent Rosji Władimir Putin nie uda się na szczyt G8, który odbędzie się 18 i 19 maja w Camp David.
Strona rosyjska poinformowała, że zamiast Putina na spotkanie pojedzie premier Dmitrij Miedwiediew"
I w zasadzie powiedziane zostało wszystko.
http://fakty.interia.pl/swiat/news/sueddeutsche-zeitung-w-g8-putin-nie-jest-silnym,1794977,4
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szczyt-apec-bez-obamy,1,5127961,wiadomosc.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka