Pewien starszy człowiek kiedyś plótł o pannie brzydkiej i nieposażnej - uzasadniając tym konieczność przyjęcia przez Polskę postawy pokornej wobec wielkich sąsiadów.
Jednak Polska to może panna dość brzydka, ale czy nieposażna?
Mamy nie tylko łupki, czyli gaz i ropę, ale i dużo węgla, miedzi, wolframu, molibdenu, srebra, cynku, ołowiu, mamy wody geotermalne. Wszystkiego pewnie nie wyliczyłam.
Wydaje się, że wiedza o ogromie tych bogactw była prawdziwą choć utajoną przyczyną ucieczki polskich komunistów na Zachód, do Unii i NATO. W moskiewskich układach nawet zasłużeni polscy towarzysze mieliby po lizaczku zamiast obiadu (a nawet uczty) z tego wszystkiego. Świadomość tego musiała być bezdyskusyjna, bo ucieczka przecież się udała.
Po dwudziestu latach okazuje się, że nie tak łatwo sięgnąć pod ziemię (zresztą i na ziemi było co robić w tym czasie).
Przede wszystkim brak technologii, a także - zapewne - brak jednak kasy na tak wielkie inwestycje wśród Nowych Polskich. Na przeszkodzie stanęły chyba także jakieś zwarcia typu złapał Kozak Tatarzyna i po prostu, co tu dużo mówić, brak państwa, które prowadziłoby odpowiednią politykę w tej dziedzinie.
Bo bez państwa pewnych interesów się nie da rozkręcić.
Może być też, że i nasi sąsiedzi wykazali się pewną zakulisową determinacją wstrzymując akcję do czasu zapewnienia sobie bezspornej przewagi na interesującym ich obszarze.
No nieważne. W każdym razie i tak tylko Amerykanie znają sekret wydobycia gazu i ropy z łupków i widocznie umieją go strzec.
Dlatego parę dni temu usłyszano przymilne słowa:
"Tym, którzy chcą z nami współpracować przy gazie łupkowym i z nami zarobić, deklaruję rzetelność, stabilność i uczciwe podejście do pracy - mówił w środę premier Donald Tusk podczas naukowej konferencji w Warszawie nt. wydobycia gazu łupkowego.
Premier zadeklarował wszystkim, którzy chcą współpracować z Polską przy tym wielkim przedsięwzięciu energetycznym, że prace jego rządu mają na celu budowę trwałych fundamentów stabilności gospodarczej i finansowej na dziesięciolecia."
Pech chciał, że akurat sąd ogłosił wyrok w sprawie nieuwiedzionej Beaty i z jakiegoś powodu trzeba było rzucić się panu premieru na łeb na szyję - i publicznie - w obronie skazanej łapówkary.
No niech będzie, ze też nieważne. Ale co jak się wprowadza nagle i niespodziewanie podatki? Mam taki cytat:
"Skromnie licząc, przychody kopalni i zakładu wzbogacania rudy sięgnęłyby 1 mld dolarów.
O ile opłacalności przedsięwzięcia nie zrujnuje wprowadzony bez wcześniejszej zapowiedzi z dniem 18 kwietnia podatek od wydobycia miedzi i srebra."
Tak więc te "trwałe fundamenty stabilności gospodarczej" to taka sama melorecytacja jak ta Kopacz o przesiewaniu ziemi smoleńskiej.
Nie można też nie liczyć się z tym, że ten rząd wisi na włosku, że nad tym rządem ciąży niewypowiedziany jeszcze wyrok za śmierć Prezydenta, generałów NATO, wielu innych osób.
Dodajmy do tego owe awionetki spadające czasem po dwie na dzień z polskiego nieba, zagadkowe samobójstwa, chuligańskie obyczaje polityków rządzących a także nienawiść do nich Polaków, którzy są już na skraju wytrzymałości.
Tak nie wygląda kraj, który można traktować poważnie. Już poważniej wygląda Mongolia, która TEŻ ma wielkie bogactwa naturalne - ale i dwucyfrowy wzrost gospodarczy przy okazji.
Krótko mówiąc - w interesie prawdziwego biznesu leży, żeby Polska uzyskała wreszcie przymioty państwa.
I niech by się to wszystko już nie ciągnęło w nieskończoność.
http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,Tusk-o-inwestowaniu-w-gaz-lupkowy,wid,14489374,wiadomosc.html
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/strategie/cudze-kopiecie--swego-nie-znacie,26452,1
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka