Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej
5796
BLOG

Dowody na wybuch w tupolewie

Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej Polityka Obserwuj notkę 133

Katastrofa To właśnie o wybuchu mówili naukowcy na konferencji, wykazując, że blisko kokpitu były ślady dużego przepływu energii – mówił do zgromadzonych piątek w warszawskim Teatrze Palladium prof. Jan Obrębski, prezentując analizę fragmentu Tu-154M.

Profesor Jan Obrębski pracuje na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej w Zakładzie Wytrzymałości Materiałów, Teorii Sprężystości i Plastyczności. W piątek publiczność zgromadzona w Palladium mogła się zapoznać z wynikami jego analizy dużego fragmentu rządowego Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Profesor wskazał dowody na to, że samolot został rozerwany w wyniku wybuchu. Zdaniem naukowca świadczą o tym m.in. wyrwane z poszycia samolotu nity. – Na konferencji (na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego – przyp. red.) poświęconej katastrofie smoleńskiej jeden z ekspertów stwierdził, że w momencie gdy robi się badania laboratoryjne wytrzymałości połączeń nitowanych i działa na nie duża gwałtowna siła, to nity rozpryskują się i strzelają. Profesor Jacek Rońda (wykładowca AGH w Krakowie – przyp. red.) stwierdził, że zachowują się jak pociski. Jak wiemy część tak „wystrzelonych” nitów znalazła się w ciałach ofiar – stwierdził prof. Obrębski.


Naukowiec wskazywał również na nietypowe osmolenie części samolotu. – Wewnątrz elementu część jest osmolona, a z zewnątrz natomiast jest srebrna. Skąd więc takie osmolenie? – pytał prof. Obrębski. Według naukowca badany element nosi ślady rozciągania i rozrywania, co również świadczy o wybuchu. Zdaniem eksperta fragment wyglądałby inaczej, gdyby uszkodzony został jedynie w wyniku upadku na ziemię. – Cały element byłby pofalowany i pogięty – twierdzi naukowiec.


Ekspert przeanalizował również materiał, z którego była zrobiona badana część samolotu. – Grubość blachy, z której został wykonany badany element, to 1,22 mm, a kątownik, którego również użyto, ma grubość 1,35 mm. Nie jest to wcale cienka blacha i żeby wyrwać z niej niewielki fragment z konstrukcji samolotu, należy użyć potężnej siły – stwierdził Obrębski. Zdaniem profesora nie można wykluczyć, że jedno ze źródeł eksplozji znajdowało się w pobliżu analizowanego elementu. – Te zniszczenia mogły powstać tylko w wyniku wybuchu i można podejrzewać, że była to wielopunktowa eksplozja – skończył analizę prof. Jan Obrębski.


Jacek Liziniewicz/GPC

 

JESTEŚMY LUDŹMI IV RP Budowniczowie III RP HOŁD RUSKI 9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło. Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны. Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (133)

Inne tematy w dziale Polityka