Długie włosy, ciemne okulary, do tego groźna mina i u boku piękna dziewczyna. To nie Brad Pitt, ale minister transportu, Sławomir Nowak z dawnych lat.
Dziennikarze TVN24 dotarli do starego zdjęcia Sławomira Nowaka i pytali czołowych polityków, czy poznają tajemniczą postać na zdjęciu.
Grzegorz Schetyna pokazał, że w ostatnim czasie źle się czuje w Platformie Obywatelskiej i powiedział, że to Brad Pitt. Jarosław Gowin również nie rozwikłał zagadki, ale pozazdrościł Nowakowi wystrzałowej fryzury - informuje
TVN24.
Najmniej litości dla Nowaka miał Adam Hofman, który stwierdził, że Nowak idealnie nadaje się do budowy dróg: "Tylko dać mu łopatę i betoniarkę" - dodał.
Najlepszym refleksem wykazał się jednak premier Tusk, który od razu poznał swojego kolegę: "Przecież to Sławek jest!" - powiedział. Trzeba docenić osiągnięcie premiera, bowiem towarzyszący mu minister Graś podpowiadał, że to Tomasz Arabski. Jak widać, nieskutecznie.
Inne tematy w dziale Polityka