Polityka prowadząca do katastrofy finansów Polski, podobnej do katastrofy greckiej, jest rezultatem mafiokratycznego ustroju Polski, który utworzył się gdyż posłów wybiera się w okręgach wielomandatowych. W JOW-ie kandydat musi zaproponować wiarygodną ofertę co zrobi dobrego. Jeśli jego oferta spodoba się większości wyborców to zostaje posłem i musi ją realizować bo inaczej w następnych wyborach nie wygra. Aby zdobyć większość głosów kandydat nie może obiecać łupów z budżetu dla jakieś grupy wyborców bo dostanie głosy tylko od tej grupy i wybory przegra. Natomiast w ordynacji mafiokratycznej zwanej niewinnie "proporcjonalną" mafiokrata aby uzyskać jak najlepszy wynik licytuje się z innymi mafiokratami w propozycjach rujnujących budżet na rzecz jakiejś grupy wyborców. Niestety po wejściu do sejmu często mafiokracie udaje się zrujnować budżet ale nawet jeśli szczęśliwie dla narodu tych obietnic mafiokrata nie spełni to i tak w następnych wyborach ta grupa klientów mafii będzie na nią głosowała bo przecież nie na inną mafię która chce ich rabować na rzecz innej grupy wyborców. W ten sposób rząd zamiast sprawiedliwie rządzić zbierając równe podatki i dzieląc uczciwie pieniądze z budżetu zajmuje się organizowaniem rabunku podatkowego, zadłuża państwo i wypłaca haracze swoim poplecznikom.
Aby Polskę wyprowadzić ze ścieżki do greckiej katastrofy Polacy muszą iść do referendum 6-go września i opowiedzieć się za JOW-ami w wyborach do Sejmu.
Bacz
Inne tematy w dziale Polityka
