Grim Sfirkow Grim Sfirkow
65
BLOG

Dokładność i popularyzacja

Grim Sfirkow Grim Sfirkow Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Zastanawiam się, czy to inni traktują przerabianą przez siebie materię historyczną z nadmierną nonszalancją, czy to ja jestem jakiś nadmiernie upierdliwy. Wydawać by się mogło, że dużą gazetę, jak na przykład "Rzeczpospolita" stać, żeby wydawnictwa popularne były pozbawione jaskrawych błędów. A tymczasem najwyraźniej zbyt wiele wymagam.

Przedwczoraj zanabyłem droga kupna zeszyt z serii "Mitologie świata" pod tytułem "Ludy skandynawskie". Zaraz na początku mapa, przedstawiająca (jak rozumiem) ekspansję, penetrację i osadnictwo wikingów. Chybam się czepiam, ale k... nie zdzierżę. Teren zamalowany kończy się nie wiedzieć czemu na zachodnim brzegu Odry. Jeśli już, to powinien być raczej zamalowany wschodni brzeg Odry, gdzie zarówno materiał legendarny, jak i archeologiczny, a gdzie niegdzie toponomastyczny (np. Hel), wskazuje na długotrwałą obecność Skandynawów. Ot, chociażby przekazana w sagach legenda o Jomsborgu. Natomiast  na zachód od ujścia Odry, to mieszkały plemiona Wieletów, które dla okolicy były postrachem i raczej żadni przybysze się tam nie osiedlali.  A wręcz przeciwnie, to naciskani od południa przez Niemców Wieleci i Obodrzyce przenosili się w XII wieku na wyspy duńskie. Nie można wykluczać, że wikingowie najeżdżali także Wieletów, a Wieleci im się odwdzięczali, ale to samo dotyczy i terenów Pomorza. No ale dobrze, to są rzeczy szczegółowe.

Gorzej jest z kalendarium. Przyczepił bym się, że jest mnóstwo szczegółów mało istotnych, dotyczącyh, np. wypraw wikingów na wybrzeża Ameryki. Ani słowa natomiast o duńskiej ekspansji na Kurów i Liwonów, która zaowocowała o wiele trwalszymi efektami, w postaci tak drobnej, jak państwa Łotwa i Estonia. Ale nic to, najprawdopodobniej kalendarium to zżynka z jakiegoś amerykańskiego wydawnictwa, a z takiego punktu widzenia faktycznie jakies Inflanty to rzecz mało istotna. Ale dalej dowiedziałem się ogromnie ciekawej rzeczy, że w "Rosji"(!), w roku 1270 - którymś wymarła dynastia ... Rurykowiczów.

Konsultacja naukowa: prof. Duczko. To bardzo inteligentny facet, "Ruś wikingów" to obowiązkowa pozycja dla interesującego się wczesnym średniowieczem. Nie wybrażam sobie, żeby coś takiego mógł przepuścić. Więc albo konsultował pobieżnie, albo kalendarium w ogóle nie widział. Tertio non datur.

Popieram prawo własności, JOW, niskie podatki, przejrzyste prawo, karanie przestępców. Jestem przeciw uchwalaniu prawa, którego nikt nie będzie przestrzegał (poza frajerami). Nie mam nic przeciw skandynawskiemu modelowi państwa, o ile jego wprowadzanie rozpocznie się od przywrócenia monarchii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura