
Zapraszam wszystkich serdecznie na festiwal węgierskiego filmu historycznego w Wołominie. Seanse odbywają się w Bibliotece Miejskiej w budynku dawnej Szkoły nr 1, który początkowo był budynkiem Dyrekcji Kolei Warszawsko-Petersburskich.
Festiwal już trwa. Do tej pory wyświetlone były dwa filmy: "Desperaci" Miklós Jancsó i "1956 Wolność i miłość" Krisztiny Gody. Jutro będzie wyświetlany film Miklósa Jancsó "Gwiadzy na czapkach" a pojutrze "Węgierska rapsodia" tego samego reżysera. Na koniec zobaczymy dokument "Życie agenta" złożony z filmów instruktażowych dla agentów węgierskiej bezpieki. Podobno bardzo zabawny ;-)
Zapraszam! Wstęp wolny!
Popieram prawo własności, JOW, niskie podatki, przejrzyste prawo, karanie przestępców.
Jestem przeciw uchwalaniu prawa, którego nikt nie będzie przestrzegał (poza frajerami).
Nie mam nic przeciw skandynawskiemu modelowi państwa, o ile jego wprowadzanie rozpocznie się od przywrócenia monarchii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura