barbie barbie
1415
BLOG

Ratunek ratunkiem, ale kasa KASĄ!

barbie barbie Alpinizm Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Trzy wiadomości z Facebooka:


Anna Solska, żona Tomasza Mackiewicza napisała:

„Rządy Polski i Francji podjęły decyzję o pokryciu kosztów akcji ratunkowej na Nanga Parbat”


Masha Gordon, przyjaciółka Elisabeth Revol napisała:

"Dostaliśmy rachunek na 31 tysięcy euro od francuskiego konsulatu, który przekazał środki na akcję ratunkową"



„Rząd Polski właśnie potwierdził, że pokryje wszystkie koszty, które spowodowała akcja ratunkowa.

Całość środków zgromadzonych przez stronę GOFUNDME – 150.000,00 EUR minus rachunek wystawiony przez rząd Francji (31.000,00 EUR), który trzeba zapłacić zostanie przekazana dzieciom Tomka.” (tłum. Barbie)


A więc – rząd Francji pokrywa koszty akcji ratunkowej, ale wystawia odpowiedni rachunek osobie organizującej zbiórkę publiczną na GOFUNDME i wymaga jego opłacenia z zebranych środków.

O tym, aby rząd Polski zażądał refundacji kosztów akcji ratunkowej na Nanga Parbat nic mi nie wiadomo.


Czyli Polska pokryje część kosztów akcji ze środków finansowych państwa (czyli tak naprawdę z podatków pobranych od Polaków), a Francja (konsulat) przekazała te 31.000,00 EUR, które sobie w całości odbierze z „wdowiego grosza” zabranego na GOFUNDME (zapewne w większości także od Polaków).


Jeśli wszystkie komunikaty dobrze zrozumiałem to cała akcja Francji wygląda tak:


W Świat idzie wiadomość: „Rząd Francji pokrywa część kosztów!” (jesteśmy dobrzy i empatyczni!), a o tym, że „Rząd Francji” żąda zwrotu wyłożonej kasy to cicho-sza.


A Polska – cóż, jak zwykle ambitnie „za wolność Waszą i naszą” czyli za darmochę.

barbie
O mnie barbie

Nazywam się Tomasz Barbaszewski. Na Świat przyszedłem 76 lat temu wraz z nadejściem wiosny - była to wtedy niedziela. Potem było 25 lat z fizyką, a później drugie tyle z Xeniksem,  Uniksem i Linuksem. Dziś jestem emerytem oraz bardzo dużym wdowcem! Nigdy nie korzystałem z MS Windows (tylko popróbowałem) - poważnie! Poza tym - czwórka dzieci, piątka wnucząt, dwa koty (schroniskowe dachowce), mnóstwo wspaniałych wspomnień i dużo czasu na czytanie i myślenie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport