Hola, hola Panie Przybył. Pańska logika jest prosta jak budowa cepa.
Lecz zanim zacznie Pan inkasować kilkanaście tysięcy złotych z budżetu państwa jako prokurator w stanie spoczynku, to należy może sobie coś wyjaśnić.
1. Po pierwsze, przejdzie Pan badania psychiatryczne i jeśli wyjdzie, że jest Pan psychicznym inwalidą, który nie wie co robi to wtedy powinien Pan otrzymać standardową polską rentę czyli ok. 1000 zł.
lecz jeśli okaże się, że jest Pan w normie tylko w jakichś celach "udaje świra", to wyjaśni Pan i odpowie przed sądem za:
2. wniesienie broni do prokuratury
3. użycie broni w jej budynku
4. biegli wyjaśnią czy strzelał Pan z ostrego naboju czy ślepaka, po co otworzył okno, czy stał Pan jak twierdzi czy usiadł na podłodze, czy strzełał w policzek z zewnątrz ( jest mnóstwo podejrzeń, że to był teatrzyk w Pana wykonaniu, i należy je rozwiać lub potwierdzić )
oraz przede wszystkim sąd rozstrzygnie czy jako prokurator nie złamał Pan prawa probując inwigilować dziennikarzy.
I jeśli sąd uzna, że jest Pan czysty to może Pan brać te kilkanaście tysięcy.
Ale jeśli sąd uzna, że dopuscił się Pan nadużyć czy może nawet przestępstw. To może lepiej zamiast marzeń o stanie spoczynku i życiu na koszt państwa wziąłby się Pan do jakiejś konkretnej mniej teatralnej roboty.
Honor oficera o który Pan tak walczy zamienił na przykład na honor palacza w kotłowni. Nie byłby to dla Pana policzek a prawdziwa szansa na wyjście z twarzą.
Inne tematy w dziale Polityka
