unemployed unemployed
2832
BLOG

Krystyna Janda głoduje...to jej protest przeciw władzy. Kto pójdzie jej przykładem?

unemployed unemployed Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 85

image

Krystyna Janda "jadąca kupić bochenek chleba, by go podzielić i zamrozić tak, by na tydzień wystarczyło" ... Z dziejów celebryckiej hucpy w Polsce. Ktoś dopisał: Proponuję mrozić jeszcze wodę, bo pod rządami Trzaskowskiego niebawem osiągnie cenę benzyny…

Krystyna Janda w rozmowie z Tomaszem Lisem na łamach „Newsweeka” mówiła nie tylko o tym, że Polska jest jak „choroba nieuleczalna”, atakowała rząd i krytykowała Polaków wspierających funkcjonariuszy broniących naszej granicy i stawiających czoła kryzysowi migracyjnemu. Aktorka odniosła się m.in. do kwestii inflacji i opowiedziała o tym, jak sama stara się oszczędnie żyć.


W rozmowie z Lisem Janda przyznała, że „dla zdrowia” jest na głodówce. Okazuje się jednak, że ma na to wpływ także inflacja. Do tego stopnia, że… aktorka mrozi bochenek chleba, aby uniknąć rosnących cen w sklepach.  - Mało jem ostatnio. Ktoś mi wytłumaczył, że głodówka jest bardzo zdrowa, i miał rację. Nawet na poprawę nastroju. Jak kupię bochenek chleba, to go dzielę i zamrażam. Na tydzień wystarcza. Ale ceny rosną. Widzę starszego pana w sklepie, który ogląda drożdżówki i pyta, ile kosztuje ta, a ile tamta. Gdy mówię, że mu kupię, zgadza się. Patrzę na koszty stałe teatrów, na prognozy rachunków za prąd, na koszty pensji — mówiła Janda stwierdzając, że ona sama poradzi sobie z kryzysem finansowym, ale martwi się o innych, a „katastrofa wisi w powietrzu, nastrój leży”.


Słowa aktorki nie pozostały niezauważone przez użytkowników Twittera. Internauci zwracają uwagę między innymi na to, że aktorka narzeka na ceny chleba. Chleb kroi na kromki i zamraża, jeżdżąc po niego suwem, który pali 17 litrów paliwa, a w tym czasie gosposia ogarnia dom. Paradne poruszając się po Warszawie drogim samochodem, który jest także kosztowny w utrzymaniu (taki tam sobie mercedes). Jeśli takie milionerki (suto futrowane przez państwo) głodują, to co powiedzieć o zwykłym społeczeństwie? Zapewne ludzie umierają, jak pod rządami Stalina na Ukrainie w latach 30stych?

unemployed
O mnie unemployed

Blog ten powstał po to, aby wymieniać doświadczenia z innymi użytkownikami w podobnej sytuacji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura