unemployed unemployed
304
BLOG

Robert Górski wcielał się w Kaczora, a przecież jest stworzony aby grać...

unemployed unemployed Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

image


Zawsze zastanawiałem się, co spowodowało, że Robert Górski postanowił na siłę być zabawny "kreując" w Uchu prezesa postać Jarosława Kaczyńskiego, którego w niczym przecież nie przypomina. Ani fizycznie, ani tym bardziej mentalnie. Po prostu całkiem odmienne osobowości. Serial skończył, jak wszystko co sztuczne i robione na siłę, czyli ze znikomym zainteresowaniem, no może poza grupką bezkrytycznych fanatyków zafascynowanych Donaldem. Nawiązując można powiedzieć, że postać grana przez Górskiego miała tyle wspólnego z Prezesem, co Tusk z uczciwością i prawdomównością.


Nie można natomiast oprzeć się wrażeniu, że satyryk z KMN do złudzenia przypomina innego polityka prawicy i to zarówno z wyglądu, jak i z psychomotoryki. Sam musiałem dobrze przyjrzeć się zdjęciu, zresztą nie tylko temu, aby stwierdzić, czy to jest on, czy może premier Morawiecki w służbowej kurteczce na wyjeździe. Zresztą premiera też chyba już grał w swoich skeczach? Do tej roli uważam, że jest stworzony i to bez zbędnej charakteryzacji. Czy to tylko moje wrażenie?

image

Tu Robert Górski w "Uchu prezesa" grający Kaczyńskiego, gdzie moim zdaniem także bardziej przypomina obecnego premiera.


unemployed
O mnie unemployed

Blog ten powstał po to, aby wymieniać doświadczenia z innymi użytkownikami w podobnej sytuacji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura