Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
200
BLOG

Czego Miedwiediew się boi?

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Polityka Obserwuj notkę 204

Równo miesiąc Kreml zastanawiał się, czy jego szef, prezydent Dmitrij Miedwiediew przyjedzie do Auschwitz w 65 rocznicę wyzwolenia obozu. Stało się to, co było do przewidzenia: Siergiej Ławrow powiedzał NIET!

Przed Świętami Bożego Narodzenia prezydent Lech Kaczyński wysłał do Moskwy zaproszenie na rocznicowe uroczystości, które 27 stycznia odbędą się w Auschwitz.  Pałac prezydencki liczył nie tylko na pierwszą wizytę Dmitrija Miedwiediewa w Polsce, liczył też na przełom, choćby nieznaczny, w nienajlepszych ostatnio relacjach Moskwa - Warszawa. Z Kremla przez kilka tygodni nie dochodziły żadne konkretne sygnały. Poza tyleż dyplomatycznymi, co enigmatycznymi oswiadczeniami prasowymi, że Miedwiediew albo przyjedzie, albo nie przyjedzie.

Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow uciął w końcu spekulacje, oświadczając, że  wizyta prezydenta Rosji w Auschwitz 27 stycznia jest niemożliwa, że tego dnia Miedwiediew będzie przyjmował na Kremlu delegacje zagranicznych gości. Ławrow dodał w  rozmowie z "GW", że jego prezydent przygotuje przesłanie do gości i zostanie ono odczytane przez członka rosyjskiej delegacji. Kto przyjedzie z Moskwy jeszcze nie wiadomo. Najprawdopodobniej  reprezentant ministerstwa edukacji lub sam Siergiej Ławrow.

Skończyło się więc na dobrych chęciach z jednej strony, i na okazywaniu dobrej woli z drugiej. Dzisiaj minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w jednej ze stacji radiowych mówił,  że finał tego zaproszenia był od dawna polskiej stronie znany. I choć nie skrytykował strony rosyjskiej, to dało się wyczuć, że nie wierzy w jej dobrą wolę polityczną, kiedy polityka bieżąca przeplata się z historią. Sikorski zapewne ma racje, zważywszy, że w rosyjskich mediach komentowano zaproszenie od Lecha Kaczyńskiego,  jako "zaproszenie z wrogiego kraju".

Na polepszenie relacji Moskwy z Warszawą, póki co liczyć nie można. Ale za kilka miesięcy przed prezydentem Rosji kolejne wyzwanie: 70 rocznica mordu katyńskiego. Czy Dmitrij Miedwiediew po raz kolejny uniknie bezpośredniego zangażowania i puści w świat jedynie sygnał dobrej woli?

gabrielpiotr

 

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (204)

Inne tematy w dziale Polityka