Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
646
BLOG

Consolamentum: Radiszczew

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Polityka Obserwuj notkę 49

My z niego wszyscy

Drogi Hrabio Jakubie Aleksandrowiczu! Ponieważ wiadoma złośliwa książka >Podróż z Petersburga do Moskwy< w przyzwoitym państwie w żadnym razie nie może być cierpiana, to proszę, rozkaż śledzić, aby książka ta nigdzie nie tu w sprzedaży nie znajdowała się i aby nigdzie nie była drukowana pod groźbą kary przestępstwu temu odpowiedniej”– pisała Katarzyna II do swego ministra, Briusa, 13 lipca 1790 roku z pałacu w Carskim Siole.

   Autorem „Podróży...” był człowiek, z którym wiążą się narodziny rosyjskiej inteligencji, rosyjski szlachcic, Aleksander Radiszczew. Wspomnijmy, że kilka dni po cytowanym liście został podpisany nakaz jego aresztowania i spalenia dzieła.

   W „Rosyjskiej idei”Mikołaj Bierdiajew stwierdza: „W chwili, gdy Radiszczew w swojej >Podróży z Petersburga do Moskwy< napisał słowa: >Spojrzałem wokół siebie – duszę moją zraniło ludzkie cierpienie<, narodziła się rosyjska inteligencja”. Zaś Andrzej Walicki zauważa: „Właśnie wtedy, za panowania Katarzyny II, poczęła się pojawiać pogłębiona refleksja nad modelem monarchii i drogami rozwojowymi Rosji. Zaczyna się chwiać sojusz elity władzy z elitą wykształcenia. Warstwa >oświecona< stopniowo uniezależnia się zarówno od władzy absolutnej, która powołała ją do życia przez zainicjowanie procesu europeizacji, jak od panującej klasy społecznej; Radiszczew, który radykalnie zerwał więzy łączące go ze szlachtą, był w tym sensie pierwszym rosyjskim >inteligentem<. (...) Właśnie w czasach Katarzyny zapoczątkowana została nieprzerwana tradycja krytycznej myśli społeczno-politycznej w Rosji”.

   Tym, co powodowało moralny sprzeciw Radiszczewa, była sytuacja chłopstwa w ówczesnej Rosji. Stan pożałowania godny, stan hańby. Cytaty z gazet wydawanych w Sankt Petersburgu w XIX wieku: „Do sprzedania trzydziestopięcioletni tkacz z żoną i córką oraz ogier rasy wiackiej”; „dwa domy na sprzedaż... tamże dziewka dworska osiemnastoletnia i kareta czteromiejscowa”. Człowiek niewiele więcej warty od rzeczy martwych. I sam martwy jak rzeczy.

   Jarosław Iwaszkiewicz, za którego godną polecenia książką „Petersburg” przytoczyłem słowa carycy, wspomina: „Gdy kończyłem gimnazjum, mijało pięćdziesiąt lat(sic! - KW) od uwolnienia chłopów. Aleksandrowi II za ten czyn stawiano wszędzie pomniki. Mówiono już też i o Radiszczewie, ale jego książka nie należała do lektur obowiązkowych”. Przypomnijmy, że Iwaszkiewicz urodził się w 1894 roku. Zaś książka Radiszczewa ukazała się niemal sto lat wcześniej, w 1790 roku: „odbił ją we własnej drukarni, sam składając czcionki, przedstawił cenzurze i dał do sprzedaży”. Cenzorem był Rylejew... Iwaszkiewicz zastanawia się: „Powiada się, że oberpolicmajster Rylejew nie czytał dzieła Radiszczewa i podpisał znak ocenzurowania z przyjaźni dla autora i ze względu na >niewinny< tytuł. (...) Może czytał – a udał, że nic nie wie o treści dzieła?”.

   Teza, jaką stawiał Radiszczew w książce, która wzbudziła tak wielki gniew Imperatorowej, brzmiała: „[W Rosji] chłop jest martwy wobec prawa”.I dodawał: „Jeśliby prawo albo władca, albo jakakolwiek inna władza na ziemi zmuszała cię do nieprawdy, do sprzeniewierzenia się sumieniu, bądź nieugięty. Nie lękaj się ani poniżenia, ni męczarni, ni cierpień, ani nawet śmierci”. Bierdiajew pisał o nim: „Jego wybitność polega nie na oryginalności myśli, lecz na oryginalności uczucia i wrażliwości, na dążeniu do prawdy, sprawiedliwości, wolności. Do głębi wstrząsała nim niesprawiedliwość prawa pańszczyźnianego; był pierwszym jego oskarżycielem i jednym z pierwszych rosyjskich narodników. (...) Jego los jest zapowiedzią losów rewolucyjnej inteligencji; został skazany na karę śmierci, którą zmieniono na dziesięć lat zesłania na Syberię”.

   Po powrocie z zesłania, zdeklasowany, parias ledwo znajdujący pracę w urzędach, 11 września 1802 roku zażywa truciznę. Pozostaje po nim smutna książka, zapisana w formie rozmów o nieszczęściach Rosji i rosyjskiego ludu. Raz jeszcze Iwaszkiewicz: „Niedole te, porównane ze wspaniałością pałaców sięgających tej samej epoki, porównane z rozrzutnym trybem życia, ze zbytkiem, który go otaczał, kazały Radiszczewowi przemyśleć wiele spraw nie tylko pańszczyźnianych. Czytanie jego książki wzbudza podziw dla odwagi i umysłu człowieka, który potrafił otrząsnąć się z sugestii potęgi, jaką na pewno musiał na niego działać Petersburg”.

*

   Zapewne Czytelników dziwi tytuł tej notki. Trop jest właściwie jeden, choć rozbity na dwa wątki. Przyznaję, że służy raczej jako swoista prowokacja, niż ściśle naukowa teza. Gdyby przyjąć za dobrą monetę słowa Bierdiajewa, że Radiszczew był pierwszym z narodników i uznać za Walickim, że jego myśl i postawa były zaczynem rosyjskiej inteligencji, można rozważać poniższe kwestie.

   Pierwsza sprawa, przez dalekie skojarzenie, to zaczerpnięte właśnie od narodników przekonanie Ludwika Krzywickiego o moralnym, historycznym, ekonomicznym długu, jaki inteligencja polska zaciągnęła wobec ludu, klas niżej sytuowanych:

   „Pacholę szczęśliwe, któreś w życiu swoim nie zaznało męczarni głodu ani nie pożerało w oknach kramiku zgniłych łakoci okiem pożądliwym, mroźnej nocy nie drżałoś z zimna otulone w łachmany, nie skowyczałoś z bólu w kącie brudnej izdebki, skatowane przez pijaka-ojca! Uczęszczasz do szkoły i nauczyciel ani razu nie rzucił ci w twarz obelgi, iż cuchniesz od brudu, nie wchłaniasz w siebie miazmatów zbrodni, zatruwających lata młodociane tych, co nie z ojców na świat przyszli, jeno z pyłu przydrożnego, siostra twoja nie będzie o zmroku tułała się po zaułkach i za pieniądze nie obnaży wdzięków swoich przed nieznanym przechodniem. Odrosłoś zaledwie od ziemi, a już odsłonił się przed tobą uroczy świat Ideału: książka opowiada ci o męczennikach myśli, których hartu nie złamały płomienie stosów, o wytrwałych pionierach dróg nowych, co w lodach dalekiej północy szukają uspokojenia lub niosą żar swój w gorące strefy południa. Po główce twojej snują się rojenia o imieniu i o sławie, o zagrzewaniu serc ludzkich i budzeniu umysłów. A nikt nie będzie urągał tym snom złotym i nie rzeknie: >w parciankach będziesz chodził, u pługa, chłopski synu!< (...) Jesteś dłużnikiem, wielkim dłużnikiem ludu pracującego. Zaciągałeś dług ten w dniach niemowlęctwa swego, przysparzasz go dzisiaj i będziesz to czynił aż do dnia twego ostatniego. Jeszcze raz wołam do ciebie: dłużnikiem jesteś! Gdybym mógł, wziąłbym rozżarzone do białości żelazo i przyłożyłbym je do twego sumienia: niechaj jak wąż do ziemi przygwożdżony wije się w bólach obrachunku i jak potępieniec rzuca się w świadomości swego grzechu społecznego. Te męczarnie skruchy, te konwulsje wstydu może wyzwoliłyby ducha twego z nieprawości, w której żyjesz, i oswobodziłyby cię od gestów i pożądań krzywdziciela”.

Całość tekstu Krzywickiego, „Dłużnikiem jesteś!” dostępna jest tutaj.

  Druga kwestia wiąże się z samą etymologią terminu „inteligencja” i jego historycznym pochodzeniem. Tu warto powołać się na esej Isaiaha Berlina, zatytułowany „Narodziny rosyjskiej inteligencji”: „>Inteligencja< to wynalezione w dziewiętnastym stuleciu rosyjskie pojęcie, które zrobiło światową karierę. Samo zjawisko, zważywszy jego historyczne i w dosłownym sensie rewolucyjne konsekwencje, stanowi, jak sądzę, największy wkład Rosji w społeczną przemianę świata”.

   Jeśli Gospodarze bloga „Forum Rosja-Polska” pozwolą, będę w następnych notkach – z konieczności w wielkich skrótach – przyglądał się losom i metamorfozom rosyjskiej inteligencji, rosyjskiej idei. Nie bez sympatii dla jego lewicowego nurtu. Stąd Radiszczew i przekonanie, że w jego postaci, życiu i książce kryją się zaczątki tego, co na dobre i złe przyniosła ze sobą dla kultury i historii nie tylko rosyjska inteligencja.

Krzysztof Wołodźko/Consolamentum

 Literatura: Isaiah Berlin, „Rosyjscy myśliciele”, Warszawa 2003; Mikołaj Bierdiajew, „Rosyjska idea”, Warszawa 1999; Jarosław Iwaszkiewicz, „Petersburg”, Warszawa 1976; Andrzej Walicki, „Zarys myśli rosyjskiej. Od Oświecenia do renesansu religijno-filozoficznego”, Kraków 2005

 Consolamentum

opublikował - Cezary Krysztopa

 

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Polityka