Opisywałem już dziwny taniec jaki Rosja z wykorzystaniem niestety naszego braku profesjonalizmu lub głupiego sabotażu (trudno stwierdzić) wykonuje przy okazji zaproszeń dla polskich polityków na obchody rocznicy mordu w lesie katyńskim. Nie będę do tego wracał, można sobie przeczytać. Z drugiej strony ucieszyłem się kiedy władze rosyjskie wystosowały zaproszenie dla prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego na obchody 65 rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem, które Rosja obchodzi inaczej niż reszta świata 9 maja. Ucieszyłem się ponieważ pomyślałem, że Rosja zrozumiała, że posunęła się za daleko i zechciała złe wrażenie zatuszować. I całą mocą namawiałem na macierzystym blogu prezydenta do wizyty. Również dlatego, że uważam, że okazywanie naszej dobrej woli w tym zakresie leży w naszym żywotnym interesie i wcale nie przeszkadza pozostawać krytycznym wobec tych działań władz rosyjskich które krytyce winny podlegać a zdejmując z nas łatkę rusofobów nawet poszerza nasze możliwości w zakresie przekonywania do naszego punktu widzenia naszych zachodnich partnerów.
Nie miałem racji. Rosja nie planuje pojedniania z Polską. Rosja planuje wpisanie Polski w pewną własną historyczną narrację o czym świadczy zaproszenie na obchody zwycięstwa nad faszyzmem generała Jaruzelskiego. Człowieka który kazał strzelać do własnego narodu uzsadniając swoje działania rzekomą groźbą radzieckiej interwencji. Człowieka, który z pewnoscią jest bohaterem tylko nie Polski ale ZSRR.
Jest to z jednej strony zapewne prowokacja mająca na celu sondowanie naszej wytrzymałości a z drugiej próba wciśnięcia nam Jaruzelskiego jako historycznego bohatera. Moim zdaniem próba mająca na celu zmuszenie nas do zerwania bladej współpracy po to żebyśmy uniesieni honorem po raz sto trzydziesty siódmy mogli zostać przedstawieni jako irracjonalnie rusofobiczni.
I tu Was zaskoczę. Nadal będę namawiał prezydenta do uczestnictwa w obchodach. Po pierwsze dlatego, żeby nie okazało się że jednym z naszych głównych przedstawicieli na międzynarodowych obchodach jest Jaruzelski (Rosjanie mają prawo zapraszać takich bohaterów jakich im się podoba, my musimy pokazać, że to nie nasi bohaterowie) a po drugie po to żeby sprytny zamysł prowokacji szlag trafił.
Czarek Krysztopa
Za pośrednictwem bloga zespół go tworzący pragnie wyrazić najszczersze i najgłębsze kondolencje rodzinom ofiar zamachu w moskiewskim metrze. Nie ma niczego co mogłoby tłumaczyć bestialski terroryzm.
"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...)
"На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...)
"Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka