Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska
3879
BLOG

Cezary Krysztopa: Kremlowi kij, Rosjanom marchewkę

Forum Rosja-Polska Forum Rosja-Polska Polityka Obserwuj notkę 191

   Na Białorusi mamy już wszystko jasne. Wiadomo, że Łukaszenka jest niereformowalny i żadne układy z nim nie mają sensu. To prymitywny i brutalny dyktator, który rozumie tylko prymitywną i brutalną siłę. Chociaż odnośnie wyborów jakie ostatnio przeprowadził zdania są podzielone to dużo wskazuje na to, że je niezgrabnie sfałszował, pałując następnie każdego kto mu to wypomniał. Czy to znaczy, ze powinniśmy narzucać Białorusinom model uznawany przez nas za właściwy? Nie, ale nie znaczy to również że musimy taki zamordyzm za płotem tolerować. Dlatego najwłaściwsza wydaje się tutaj tzw. polityka kija i marchewki. Kija w postaci ostracyzmu i utrudnień w podróżowaniu dla dyktatora i jego popleczników oraz marchewki w postaci ułatwień w tym samym dla reszty Białorusinów co miałoby nieinwazyjny wymiar edukacyjny.

   Dziś stoimy jednak przed koniecznością podjęcia innej decyzji. Co zrobić z Rosją? Jakość jej politycznego systemu nie różni się zbytnio od białoruskiego. Prodemokratyczne manifestacje również są tam pacyfikowane, przeciwnicy polityczni Putina siedzą w więzieniach, dziennikarze giną w niewyjaśnionych okolicznościach a instytucje demokratyczne mają charakter fasadowy. Różnice pomiędzy Białorusią i Rosją to przede wszystkim dochodowy przemysł zbrojeniowy, surowcowa manna i coś jeszcze. Rosja jest duża. W tej sytuacji real politik każe nam się zastanowić czy nie warto jednak z Rosją rozmawiać. Bo Nord Stream ciągle może nie zablokować portu w Świnoujściu, bo może da się rozwiązać sprawę transportu przez Zatokę Wiślaną, bo Katyń, bo tańszy gaz, bo eksport jabłek i może...jakość współpracy przy okazji smoleńskiego śledztwa. I ono własnie stało się tutaj najbardziej istotnym probierzem. Niestety pomimo zapewnień naszego rządu, że współpraca przebiega bez zarzutu wygląda na to, że przebiegała gorzej. Co więcej, dzięki temu, że Tusk nie potrafi odpowiedzieć kto po polskiej stronie podpisał dokument decydujący o polskiej zgodzie na przyjęcie konwencji chicagowskiej jako podstawy do raportu MAK wiemy, ze była to nie tyle współpraca ile pokorne przyjmowanie do wiadomości.

   Sam raport zapewne zawiera jakąś część prawdy, która być może powinna nas skłonić do reformy naszych sił zbrojnych a na pewno do dymisji wszystkich ponoszących za katastrofę odpowiedzialność, w tym odpowiedzialność polityczną sięgającą co najmniej stanowiska ministra obrony. Niestety w związku ze „sprytnym” ominięciem kwestii rosyjskiej odpowiedzialności wyrażonym przy pomocy niechęci do przekazywania stronie polskiej dowodów, „zagubienia” nagrań wideo z wieży czy próby „podmiany” zeznań kontrolerów nie wiadomo czy z tą prawdą nie jest tak jak z samochodami, które podobno rozdaje się na Placu Czerwonym. Może się okazać, że nie samochody tylko rowery i nie rozdają tylko kradną. Najciekawsza jest jednak kwestia rzekomej obecności alkoholu we krwi generała Błasika. Informacja podana ot tak, bez dowodów musiała być świadomym zabiegiem zmierzającym do podania mediom gotowej choć stabloidyzowanej „przyczyny” katastrofy. Nie wiadomo czy generał miał we krwi alkohol ponieważ nie przedstawiono na to żadnych dowodów. O ile miał to nie wiadomo skąd się tam wziął, być może był efektem rozkładu organizmu. A nawet jeśli coś w samolocie wypił to 0,6 promila mogło mu się we krwi pojawić w wyniku wypicia jednego drinka. Czy oficjele w samolotach rządowych innych krajów nie piją drinków. Nie udowodniono również związku owej zawartości alkoholu we krwi generała z samą katastrofą.
 
   Po co więc podczas „obiektywnej” prezentacji MAK pojawia się taka propagandowa „informacja”? Jedyne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy to to, że dzieje się tak na zlecenie Kremla. Wprawdzie MAK jest międzyrządowy ale czy ktoś przy zdrowych zmysłach może twierdzić, ze Azerbejdżan ma tam coś do powiedzenia? A jeżeli taka informacja mogła się na prezentacji pojawić to pewnie w jakimś celu. W jakim? Pewnie okaże się to niebawem. Ja obstawiam, że Rosja lub też jakieś rządzące nią siły zdecydowały, że Polska nie jest Rosji do niczego potrzebna i czas zakończyć rodzące się rachityczne ocieplenie stosunków z Polską. Wskazują na to dodatkowe przesłanki takie jak pogłoski o ponownym zamykaniu rosyjskich granic dla eksportu polskich produktów żywnościowych czy brak pozytywnej odpowiedzi w sprawie możliwości zablokowania portu w Świnoujściu przez gazociąg Nord Stream.
 
   Z drugiej strony wszyscy pamiętamy jak wspaniale zachowywali się zwykli Rosjanie po katastrofie. Warto o tym pamiętać.
 
   Ostatnio sobie powrzeszczeliśmy, pohisteryzowaliśmy i podarliśmy szaty. Po tym co się stało podczas prezentacji raportu MAK uważam, że były to emocje jak najbardziej uzasadnione. Teraz jednak trzeba usiąść i zastanowić się co dalej. Obstrukcja władz rosyjskich w sprawach dla nas istotnych sprawia, że naszą real politik możemy sobie potłuc o kant d..., być może w takiej sytuacji warto poważnie rozważyć zastosowanie w przypadku Rosji metody białoruskiej? Kij dla Kremla i marchewka dla Rosjan. Jeżeli, co dość prawdopodobne, nie udałoby się nam nikogo z naszych zachodnich partnerów do takiego działania przekonać jej skuteczność byłaby ograniczona ale czy w obecnej sytuacji mamy inne wyjście?

 
Czarek Krysztopa

"Империализм - зло и глупость. Он вредит интересам народа России. (...) "На Украине произошло народное восстание против коррумпированной и воровской власти. Ядром этого восстания были Киев и западные области страны, но его поддержала (молчаливо) и большая часть юго-востока, иначе бы сейчас Янукович не проводил странных пресс-конференций в Ростове-на-Дону. На эту тему есть политическое заявление партии, которую я возглавляю. У народа есть право на восстание в условиях, когда другие политические методы борьбы исчерпаны. Не буду долго рассусоливать. Два примера о том, что такое "власть Януковича": а) сын Януковича, бывший стоматологом, стремительно превратился в долларового миллиардера. Что может ещё лучше иллюстрировать чудовищную коррупцию? б) Премьер-министр Азаров, из-за которого во многом и начался «Майдан", долго втирал всем про ужасный Запад, иностранное влияние и "гей-ропу", а сам после отставки, быстро свалил жить в Австрию, где у его семьи поместье и банковские счета. Что может лучше иллюстрировать чудовищное лицемерие? Хоть ты из Донецка, хоть ты из Львова - нормальный человек понимает, что такую власть надо менять. Вор Янукович решил, что тех, кто им недоволен, надо бить по голове. А потом решил, что в них надо стрелять. Вот и оказался в Ростове. (...) "Oczywiście, że są między naszymi krajami i drażliwe tematy ale o nich jest głośno i trwa taki jakby wyścig, kto komu bardziej dokopie. Uważam, że dużo lepsza jest rozmowa na zasadzie - owszem, to i tamto się wydarzyło ale i wydarzyło się też to i to. Po prostu na samych konfliktach pokoju się nie zbuduje, trzeba pokazywać też i to, że możemy razem coś pozytywnego zdziałać, że są sprawy które potrafią nas łączyć, że między nami była nie tylko nienawiść i krzywdy. Mamy momenty w historii które Rosjan i Polaków zbliżają, mamy i takie które dzielą. O tych drugich mówi się dużo, o tych pierwszych prawie nic. Stawia się pomnik najeźdźcom z Armii Czerwonej, a nie honoruje się rosyjskich żołnierzy sojuszniczych, ginących w obronie niepodległej Polski i niepodległej białej Rosji. " PSZCZELARZ http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/283223,kaukaskie-termopile-6tej-kompanii-6#comment_4049311 **************************************************** *******************************************************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (191)

Inne tematy w dziale Polityka