biculewicz biculewicz
139
BLOG

BĘKART OJCZYZNY PRZEPIĘKNEJ

biculewicz biculewicz Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

        Wybiła dwunasta. Scenariusz obrony dóbr intymnych kultury wysokiej mamy już gotowy. Ogarniam wzrokiem z samolotu Warszawę. Z samolotu mojej wyobraźni. Pod twardą łapą reżimu – zdarzają się w cichych zaułkach wymarłej stolicy w tych dniach skandaliczne naruszenia praw człowieka. Oto jeden z nich. Oto mieszkanie, w którym mieszka ojciec z trzema małymi córeczkami. Zatrzymajmy czas na chwilę. Cofnijmy wspomnienia skrzywdzonych. Policjant po przyjściu do domowników – zaczął zachowywać się skandalicznie. Przekroczył cienką granicę swoim zachowaniem: wobec ojca i wobec jego dzieci. Przekroczył cienką granicę – która uczyniła z niego bękarta ojczyzny przepięknej. Krzyczał. Krzyczał – w nieswoim domu. Naruszył godność prywatnej przestrzeni.

        To prawda. Policjanci mają ciężkie życie. Ale niech nie zapominają, że naród ma jeszcze cięższe życie. Przekroczenie cienkiej granicy niepotrzebnie podniesionym głosem… będzie skutkowało w kontaktach z narodem kompromitacją służb porządkowych. Za każdym razem… i degradacją mentalną – do ligi bękartów ojczyzny przepięknej. Dla kogo przepięknej, a dla kogo nie, to się okaże. 


10.04.2020


biculewicz
O mnie biculewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo