Jego nieśmiałość
była bezkompromisowa i uśmiechnięta.
Jego nieśmiałość
była zwycięska i wręcz sielska.
Jego nieśmiałość
to ja
Biculewicz.
Skoro
takie wartości
jak harmonia i honor
zostały zepchnięte
do śmietników krakowskich
więc specjal
obchodził mnie
najciszej, jak tylko się dało.
Obchodzili mnie więc
na przysłowiowych – paluszkach.
Jego nieśmiałość
zdeterminowana i uśmiechnięta.
Jego nieśmiałość
zwycięska i wręcz sielska.
Jego nieśmiałość
to ja, to tylko ja
Biculewicz.
24.01.2021
Inne tematy w dziale Kultura