Społeczeństwo 25.05.2015, 01:22 NIE BĘDZIE LEKKO Stało się! Nie pomogły matactwa, krętactwa i nawet groźby (powiększenie liczby uprawnionych do głosowania z dnia na dzień, odwoływanie członków komisji w przeddzień, nadanie bezdomnym adresów komisji i umożliwienie im...
Polityka 19.05.2015, 17:30 GROZI PARODII C.D.: K/D Przed kilku dniami uraczono nas spektaklem telewizyjnym pod kłamliwym tytułem z konfrontacji obu kandydatów na Prezydenta. Nie mogłem tego znieść, gdyż formuła spotkania urągała zdrowemu rozsądkowi, a ponadto kandydat,...
Społeczeństwo 18.05.2015, 08:55 DEBATA...? ...eh... Telewizja – jak zwykle – pozostała sobą! A niby, dlaczego, miałaby stać się inna? Lepsza być – nie potrafi. Gorszą – okazuje się … nie może. Z reguły nie oglądam żadnej z nich. Nawet wiadomości są...
Polityka 15.05.2015, 07:58 Głos oddolny z Poznania Mój wieloletni szachowy znajomy LM o podziwu godnym spokoju i opanowaniu, szanowany za umiarkowane poglądy, ostatnio na Facebooku – na moją salonową(24) notkę:...
Społeczeństwo 15.05.2015, 07:30 Dumny Poznań Z Poznania zawsze byłem dumny i pilnowałem, aby nie poderwać mu jego splendoru Miasta Niepokanego i Mądrego. Poznań na tę godność zapracował sobie przez wieki. Wraz z nim cała Wielkopolska. Pamiętamy: Dzieci Wrześni, które...
Rozmaitości 15.05.2015, 07:09 Jak stolica nas przyjmowała gdy na to zasłużyliśmy. Poznaniacy po „Wypadkach Poznańskich”, czyli po Powstaniu Poznańskim zdobyli w Stolicy uznanie i podziw, a wyrażało się to w wielu prostych gestach, które nas bardzo ujmowały za serce....
Polityka 11.05.2015, 17:39 Śpij spokojnie Wielkopolsko Śpij spokojnie Wielkopolsko, niech się (broń Boże) Polska nie przyśni Tobie. Nawymyślałaby Ci, a może nawet przeklęła. Ty śpisz, ale bez snów. Śpisz długo – grubo za długo – cała Polska wrze, nawet telewizje i...
Polityka 13.03.2015, 20:12 Łukasz K. z Piaseczna - co mi przypomniał Powtarzam tu mój komentarz do pewnej notki na Salonie, bo uważam, żę sprawa jest tak charakterystyczna w stosunku do ludzi i czasów: wypisz wymaluj - takie to podobne. Łukasz K. i jego dzieje przypomina mi moje...