Salon24 Biznes Salon24 Biznes
1119
BLOG

JPK za styczeń złożyło 1,6 mln mikroprzedsiębiorców. Rząd uszczelni VAT?

Salon24 Biznes Salon24 Biznes Podatki Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Do północy 26 lutego mikroprzedsiębiorcy składali pliki JPK, czyli dane z Jednolitego Pliku Kontrolnego. Przedstawiciele resortu finansów są zadowoleni z mobilizacji i są przekonani, że dzięki nowym rozwiązaniom ograniczy proceder oszustw podatkowych.

Jednolity Plik Kontrolny dla potrzeb VAT (JPK_VAT) to elektroniczna ewidencja zakupów i sprzedaży VAT. W lutym pierwszy raz JPK_VAT (za styczeń 2018 r.) składali mikroprzedsiębiorcy - podatnicy VAT, którzy zatrudniają maksymalnie do 10 pracowników, mieli obroty nieprzekraczające 2 mln euro rocznie, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą ze wspomnianymi obrotami. Według wyliczeń ministerstwa finansów, nowe rozwiązanie dotyczy około 1,5 miliona firm.

Zmiana w deklaracjach VAT: Jednolity Plik Kontrolny dla przedsiębiorców

System JPK wydolny, ale sprawia problemy przedsiębiorcom

- System jest wydolny. Nie zanotowaliśmy żadnych krytycznych sytuacji. Urzędowe Poświadczenia Odbioru wydajemy zgodnie z zamierzeniami do 24 godzin po otrzymaniu JPK_VAT, choć obecnie na UPO czeka się do czterech godzin - zapewnił zastępca dyrektora departamentu poboru podatków w resorcie finansów, Zbigniew Wiliński. Resort finansów uruchomił kampanię reklamową JPK - wysyłano do przedsiębiorców broszury z opisem, jak złożyć deklarację VAT. O plikach mogliśmy usłyszeć w telewizji. Urzędy 26 lutego przedłużyły do godziny 22. konsultacje telefoniczne z podatnikami. Nie wszystko było jednak tak proste, jak przedstawia to Wiliński i urzędnicy skarbowi. Linia telefoniczna, otwarta dla przedsiębiorców w poniedziałek do 22, nie funkcjonowała należycie - zapewne z powodu przeciążenia.

W pierwszych miesiącach funkcjonowania aplikacji JPK często program się zawieszał, tak samo było z serwerami ministerstwa finansów. Te błędy wyeliminowano w aplikacji JPK 2.0. Nie warto jednak wypełniać deklaracji VAT w arkuszach kalkulacyjnych. Mimo poprawnie wprowadzonych danych, wysłanie pliku za pomocą JPK 2.0 czasami nie jest możliwe, ponieważ wykrywa błędy. JPK2.0. nie informuje konkretnie, jak sformatować dane komórki, w których wpisaliśmy daty i konkretne liczby. Wiele osób nie rozumie też, dlaczego to przedsiębiorca, często nie mający pojęcia o arkuszach kalkulacyjnych, ma konwertować pliki za pomocą JPK 2.0. z formatu csv do xml. Idealnym rozwiązaniem byłoby wysyłanie plików albo mailem, albo za pomocą aplikacji - bez konwersji z "suchymi" danymi. W tej chwili najbardziej wygodnym narzędziem do stworzenia i wysłania pliku jest program księgowy. Koszt chwalonej przez podatników "Małej Księgowości Rzeczpospolitej" to 58 złotych rocznie.

Nie ma automatycznej kary skarbowej za niewysłanie JPK

Przedsiębiorcy musieli się trochę namęczyć, ale jeśli ktoś się nie wyrobił z czasem - głowa do góry! Automatycznie nakładane kary nikomu nie grożą.

- Każda taka sytuacja musi być rozpatrywana indywidualnie i nie ma tu automatyzmu, który w każdym przypadku nakazywałby wymierzenie kary - informuje ministerstwo finansów. Jeśli z różnych powodów nie zdążyliście złożyć JPK w terminie, możecie to zgłosić w urzędach skarbowych, ale przed tym, jak odkryje taki brak fiskus. W praktyce radzimy, by jeszcze dzisiaj zaalarmować urzędy, czyli zgłosić tzw. czynny żal. Dzięki temu podatnik może uniknąć kary.

- Zdecydowana większość przedsiębiorców poważnie potraktowała nowy obowiązek. Naprawdę jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Szacowaliśmy, że wpływ plików może być jednak trochę mniejszy. Zaskoczyła nas zwłaszcza dynamika wpływu w ostatnią sobotę i niedzielę - podał dyrektor Wiliński z resortu finansów.

- Mamy świadomość, że JPK_VAT dla wielu przedsiębiorców to nowy obowiązek. Urzędy mogą do każdej sprawy podchodzić w sposób indywidualny. Najczęściej czynny żal działa - dodaje.

Walka o uszczelnienie systemu podatkowego

Jeśli podatnik popełni błąd przy wpisywaniu danych, ma otrzymać informację mailem i smsem. Wtedy pozostaje złożyć korektę i nie będzie żadnej kary urzędowo-skarbowej. Rząd dzięki JPK chce prześwietlić faktury w firmach: czy ktoś nie wystawia fikcyjnych dokumentów, płaci podatki uczciwie, czy faktury u wystawcy i odbiorcy różnią się w zakresie podatku naliczonego i należnego. - To jeden z elementów uszczelnienia systemu podatkowego. Pozwoli też wyeliminować nieuczciwą konkurencję - zapewnia dyrektor Wiliński.

JPK dla przedsiębiorców z profilem zaufanym ma w niedalekiej przyszłości zastąpić zwykłe deklaracje VAT. - Mamy nadzieję, że tak będzie, więc myślę, że po głębszej analizie przyjdzie czas, abyśmy się z tych deklaracji wycofali, jeśli na podstawie danych, które będą nam przekazywane w JPK, będziemy mogli uzyskać wszystkie informacje, które są dla nas potrzebne - stwierdził szef Krajowej Administracji Skarbowej i wiceminister finansów, Marian Banaś.

- Zdajemy sobie sprawę, że system podatkowy nie jest idealny. Dlatego oprócz działań uszczelniających system podejmujemy też takie, które go zreformują - przyznała minister finansów, Teresa Czerwińska w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie". Rząd Morawieckiego ma nie tylko uszczelnić podatki, ale je uprościć i unowocześnić wszelkie procedury.

- Obecnie pracujemy nad nowelizacją ordynacji podatkowej. (...) Chcemy jednak doprowadzić do tego, by odbywało się to [płacenie podatków - przyp. red.] w sposób prosty, szybki i przejrzysty. Pamiętając o tym, że pobierane podatki mają służyć Polakom i nie tłumić przedsiębiorczości - zaznaczyła minister Czerwińska.

Źródło: PAP, dziennik.pl, "Gazeta Polska Codziennie"

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka