Narodowy Fundusz Zdrowia ma swoją historię. Powstał na zapotrzebowanie władzy w zakresie gospodarowania środkami na ochronę zdrowia. Ten system ktoś kiedyś stworzył, ale życie zweryfikowało konieczność istnienia tej organizacji przejadania środków publicznych.
Jeżeli dodamy takie zjawiska, jak likwidacja polskich zakładów farmaceutycznych, wprowadzanie norm żywieniowych z innych krajów przy odejściu od norm w zakresie ochrony zdrowia wypracowanych przez San.-Epid przez dziesiątki lat państwa socjalistycznego - to warto zastanowić się nad protestem młodych lekarzy, którzy zwracają się przeciwko NFZ jako kiepskiemu organizatorowi opieki zdrowotnej sprawowanej przez państwo.
Medyków u nas kształci się masowo i są to bardzo dobrze przygotowani fachowcy. Dowodem są liczne immatrykulacje polskich dyplomów w zagranicznych ośrodkach medycznych. Wielu polskich specjalistów znalazło dobrze płatną pracę w różnych, nawet najbardziej renomowanych ośrodkach zdrowia czy w firmach farmaceutycznych poza granicami Polski.
Problem wynagrodzenia za pracę zaczyna jednak dawać o sobie znać, bo ogromna większość polskiego społeczeństwa pozostaje albo bez wynagrodzenia, albo uzyskuje tak nikłe wynagrodzenie, że nie wystarcza na życie. Ten sam problem dotyczy pracowników na szczeblach niższych niż stanowiska kierownicze i trudno jest z tego problemu wybrnąć, ponieważ właścicielami wielu przedsiębiorstw są byli pracownicy administracji państwowej, którym udało się uwłaszczyć na majątku państwowym. Ci ludzie stoją na stanowisku, że płace nie mogą wpływać na wysokość ceny i jeżeli wynagrodzenia w ich firmie są wyższe, niż administracyjnie wskazane minimalne wynagrodzenia, to wszystko jest w porządku.
Myślę, że warto jest zwrócić uwagę na protestujących lekarzy, którym głód dokuczył chyba dość mocno, bo zamierzają protestować aż do skutku. Tyle, że ten protest jest stymulowany przez dokładnie tych samych ludzi, którzy dopiero dwa lata temu utracili swoje intratne posadki...
Teraz, na karkach młodych medyków, chcą wrócić na zajmowane wcześniej pozycje i nie dać sie już wyrwać z osobistego udziału w podziale pieniędzy publicznych.
https://www.salon24.pl/newsroom/818771,lekarze-rezydenci-koncza-glodowke-bedzie-inna-forma-protestu
Jak widać na załączonym obrazku, przeciwko instrukcjom NFZ występują dzieci tych, którzy ten NFZ zakładali !
