Jestem już zmęczony. Szumowskim, niedzielskim, Morawieckim i kaczyńskim. Świadomie niszczą polskie firmy, kłamią w żywe oczy, doprowadzili do śmierci okołocovidowej mnóstwo ludzi. Nie wiem, czy ktoś im każe to robić, czy to głupota.... Czy to spłata 447, czy sadystyczne upojenie sie władzą, ale to wszystko jest kompletnie wbrew ludzkim odczuciom. Zawsze wyczuwali jakie są nastroje, a teraz moją to totalnie w doopie, zglanowali podkarpacie, seniorów zamykają w domach, ganiają ludzi jak debili.... o co tu chodzi? Nigdy nie mogłem wybaczyć Tuskowi jednej cechy: traktował ludzi jak debili, którym można wcisnąć każdy idiotyzm, nigdy nie mówił do ludzi ludzkim głosem. A teraz to samo robi Morawiecki: zajebisty sukces w Brukseli, zajebiście wspaniałe szczepionki, zamykamy cmentarze dla waszego dobra.... o co tu chodzi? Na fejsie skłóciłem się z wieloletnimi kolegami bo wbrew wszystkim broniłem tzw. dobrej zmiany. I co? i gucio.
