Skasowana notka znajduje sie na "Forum Zydow Polskich" pod adresem:
http://fzp.salon24.pl/214716,wycieranie-sobie-geby-na-salonach#comment_3047749
Moja odpowiedz szanowna redakcja skasowala, okazuje sie jednak ze ta sama notka umieszczona jako komentarz przez wronski.111 na stronie "Forum Zydow Polskich" juz netykiety nie narusza, umozliwiajac dalsze wycieranie sobie geby przez "Forum Zydow Polskich" moim tekstem. Rzecz jasna po zawarowaniu sie "my nie bedziemy polemizowac" nastepuje dlugi wywod, z powyrywanymi z kontekstu fragmentami, z daleka omijajac oczywisty temat notki, wszysto na regulowanym przez siebie forum. Takie "ustawianie sobie przeciwnika do bicia" jest niskie. Co ciekawe, "Forum Zydow Polskich" duzo lepiej czuje sie polemizujac z paranoicznymi projekcjami rzuconymi na moj tekst, niz z samym tekstem. Przypomina to jakze sympatycznego Don Kichota, ktory najpierw uroil sobie, ze wiatraki to potwory, a nastepnie z zapalem rzucil sie do walki z nimi.
Przypominam "Forum Zydow Polski", ze tematem notki, jak i poprzedniej, jest:
"choc zadna z wielkich religii nie przyznaje sie do uzywania "uzytecznych idiotow", zwanych "ateistami" do uzywania ich, ateisci pracujacy w swiatowych mediach dziwnym tropem atakuja jedynie symbolike chrzescijanska, szerokim lukiem omijajac symbolike judaistyczna i muzulmanska. Kazdemu myslacemu czlowiekowi musi to dac do myslenia."
I ten temat, ta niezwykla nierownosc i stronniczosc "ateistow" tego swiata draze od dawna.
Cala reszta komentarzy to zwyczajne krecenie sie wokolo tematu, bez dotykania go, i swiadczy co autorom z "Forum Zydow Polskich" tlucze sie nieustannie po glowach.
Samo wmawianie mi, ze bloger "wronski.111" to ja, choc przecie latwo to sprawdzic, jest kretynskie, i swiadczy o zgeszczeniu paranoicznych klimatow na tym forum i latwosci, z jaka rzucaja oskarzenia autorzy prowadzacy to forum. Zaczynam podejrzewac, ze rzucanie oszczerstw i insynuacji przychodzi im bez trudu z powodu wlasnej praktyki, innego wytlumaczenia na razie nie widze.
"Proszę rzucić okiem na skojarzenia blogera, jakie podał wszystkim na tacy w komentarzu z 2010-08-05 01:31 pod nickname wronski111." -bardzo latwo wam to przychodzi, choc ide o zaklad, ze macie czytnik IP na blogu i doskonale wiecie, ze to nie ja. Podle, i niskie.
Mimo woli dalem sie jednak wciagnac w dyskusje::
Autorzy niestrudzenie komentuja, zjezdzajac zupelnie od tematu mojej notki, opierajac sie na "wybitnych autorach" ze w ZSRR i Polsce nie mordowali Zydzi, a "Kosmopolici, Komunisci i Ateisci".
Coz, ci sami"Kosmopolici, Komunisci i Ateisci" wracaja juz do Izraela jako Zydzi, i takie wlasnie prawa obywatelskie otrzymuja. Dziala tu istna schizofrenia:
"Siedze sobie w domu. Widze przez okno przechodnia. Opuszczam dom w ktorym jestem "Dobrym Czlowiekiem", i wychodze jako "Podly Morderca". Podrzynam przechodniowi gardlo, zabieram mu portfel z kasa, po czym wracam do Domu, zdejmuje koszulke z napisem "Podly Morderca", i znowu jestem "Dobrym Czlowiekiem", a za gwizdnieta forse kupuje sobie paczke kubanskich cygar. Nie moge byc sadzony za morderstwo, bo zamordowal i rabowal "Podly Morderca", a ja przeciez nie jestem "Podlym Morderca"("Kosmopolita, Komunista, etc), jestem teraz "Dobrym Czlowiekiem".
a teraz:
Jestem Dobrym Zydem, staje sie ateista, kosmopolita, komunista, zakladam bolszewicki mundur, po czym morduje i grabie gdzie popadnie. Nastepnie pakuje walizke z forsa, zdejmuje mundur, i lece do Izraela gdzie przyjety zostaje na podstawie ustaw narodowych jako Dobry Zyd.
Czyz nie tak wyglada schemat, i czyz wladze Polski nie staraly sie osadzic ludzi ktorzy zdjeli koszulke z napisem "Podly Morderca" i bez problemu otrzymali prawo do osiedlenia sie jako Dobry Zyd w panstwie narodowym Zydow - Izraelu? I czyz Izrael nie trzymal u siebie tych ludzi i nie wydawal ich, jako "Dobrych Zydow"?
Na tej zasadzie nie da sie scigac mordercow w zadnym przypadku, bo przeciez staja sie Dobrymi Ludzmi gdy juz wymorduja i nakradna sie wystarczajaco. Ba, w sekunde po morderstwie sa juz "Dobrymi Ludzmi", bo mordowal "Podly Morderca", a nie "Dobry Czlowiek".
No i jak z takimi ludzmi dyskutowac?!
Czy nie jest tak, ze ja nie moge dac swojej odpowiedzi, bo jakis "uczynny ateista" doniesie do redakcji by skasowala, a "Forum Zydow Polskich" dalej sie moze gardlowac nad swoimi paranojami i znecac sie nad niebronionym tekstem?
A tematy, ktore poruszylem w odpowiedzi piszac, z czym mi sie rozne symbole prywatnie kojarza, zglebilem miedzy innymi w gazetach Izraelskich(o masowych zbrodniach Zydow jako "kosmopolitow i bolszewikow", i ich zdecydowanie kierowniczej roli w ludobojstwach w bylym ZSRR. Widac, cenzura na blogach w Polsce jest bardziej Izraelska niz sam Izrael.
Sugerowanie "nienawisci i podlych intencji" czlowiekowi w miejsce odpowiedzi na pytania - ktory probuje podyskutowac o niesamowitym zbiegu okolicznosci - zmasowanym ataku na krzyze na calym swiecie, przy obojetnosci lub wrecz otwartym poparciu tych samych "ateistow areligijnych" dla umieszczania symboliki religijnej judaizmu i muzulmanizmu - jest chore, perfidne i pozbawione chocby odrobiny dobrego smaku.
p.s.to "Forum Zydow Polskich" zajelo sie dyskutowaniem nad pochodzeniem. Szlak paranoi. Ja dyskutowalem o klapkach na oczach "ateistow", majacych na calym swiecie scisle ukierunkowany na chrzescijanstwo celownik, i o tym probowalem porozmawiac.
Z niektorymi dyskutowac sie po prostu nie da. Na stwierdzenie "zolw jest wolny" odpowiedza: "masz cos do jajecznicy z zolwich jaj?!" i tak w kolo Macieju. Metoda prowadzenia dyskusji przez "Forum Zydow Polskich" jest zenujaca.
Powoli zaczynam rozumiec, o czym pisza takie zydowskie autorytety(choc na wiele tematow bym z nimi polemizowal) jak:
Gilad Atzmon: http://www.bibula.com/?p=24289
Izrael Shamir chocby tu: http://www.bibula.com/?p=24931
czy przesladowany jak Dariusz Ratajczak, nie wpuszczony do Izraela za porusznie niewlasciwych tematow ale przynajmniej wciaz zywy Norman Finkelstein, ktorego prace, doskonale udokumentowane z zachowaniem warsztatu naukowego badz co badz profesora, sa przecie powszechnie dostepne.
A tutaj, co do zawartosci mojej odpowiedzi, w ktorej poruszylem temat ze prywatne skojarzenia to jedno(to do autorow), a temat to drugie, ciekawy przedruk z prasy francuskiej naukowego art. o scislej wspolpracy Zydow(syjonistow) z Hitlerem, oraz zdjecie pamiatkowego medalu ze Swastyka na jednej, a Gwiazda Dawidana drugiej stronie.
http://www.bibula.com/?p=25019
To "Forum Zydow Polskich" oplulo mnie, ja z nimi nie zamierzalem dyskutowac, bo na s24 maja fame fanatycznych "cenzorystow", i "wykrecaczy od tematu". Sami podjeli moja notke o jednokierunkowosci ateizmu, i zaczeli uzywac dla wlasnych celow, upolityczniajac ten watek, przy okazji obrzucajac mnie blotem. Wyjatkowo haniebne postepowanie.
Dziekuje za uwage.
Do redakcji: prosze, zanim skasuja panstwo ta notke, podac publiczne wyjasnienie, w ktorym miejscu lamie netykiete, bo ja naprawde nie wiem. Zawsze staram sie dopasowac do obowiazujacych standardow, uwazam rowniez, ze "szlachectwo zobowiazuje", i choc jak kazdy chyba bloger czasem dam upust emocjom, to jednak staram sie byc merytoryczny i sprawiedliwy. Jesli uzna administracja, ze ja lamie etykiete, i udzieli takiego wyjasnienia, zgadzam sie by tak notka, jak i caly blog zostaly po prostu skasowane. Oznaczaloby to bowiem, ze stan mojej wiedzy o zasadach prowadzenia bloga jest niewystarczajacy i nie mialoby to dalszego sensu.
