Dzisiaj po raz kolejny wracam do Hendrixa. Jest to niezwykle ciekawy artysta. Niedawno pewien mój znajomy spytał mnie: w jakim stylu grał Jimi Hendrix ? Po głębokim zastanowieniu odpowiedziałem, że jeżeli wziąć pod uwagę tylko jego własną muzykę to Jimi Hendrix grał w stylu Jimi Hendrixa. Był on, co prawda, pod wpływem czarnej, amerykańskiej muzyki, a mieszkając w Londynie, również pod wpływem ówczesnego prądu zespołów brytyjskich.
Jednak to co on sam napisał to było przede wszystkim jego. Proszę pamiętać, że mówimy o drugiej połowie lat sześćdziesiątych.
Idealnym przykładem jest utwór powstały jeszcze w roku 1966 a nagrany w marcu 1967 roku w Track Records, na pierwszym albumie Are You Experienced ?. Otywierającym utworem na tym albumie była piosenka:
Purple Haze.
Utwór był też wydany na drugim singlu Jimi Hendrixa w Anglii, a trzy miesiące później w Ameryce. Pierwszym singlem był Hey Joe.
Purple Haze od razu stał się znakiem firmowym (signature song) Hendrixa. Wyróżnikiem tej piosenki jest użycie trytonu, interwału składającego się z trzech całych tonów, który brzmi dysonansowo i dlatego był rzadko używany przez kompozytorów. U Hendrixa tryton nadal jest dysonansem, ale taki był właśnie jego styl. On nie grał tak, by brzmiało słodko i mile – stosował mnóstwo akordów, które przed nim były „niedopuszczalne.”
Początkowy, krótki w sumie, riff gitarowy Hendrix grał sobie luźno na zapleczu gdzie usłyszał go jego producent Chas Chandler, były basista Animalsów. Chandler namówił go by zrobił piosenkę opartą na tym motywie.
Według samego Jimi’ego napisał ją w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Inspiracją miał być sen, w którym chodził pod wodą otoczony fioletową mgłą. Wybawił go Bóg, czemu dał wyraz w pierwszym tytule piosenki - "Purple Haze, Jesus Saves". Innym razem stwierdził, że tytuł wziął z noweli fantastycznej Philipa Farmera, który użył tam wyrażenia "purplish haze".
Otoczenie Hendrixa przyjęło te opowieści z dużym przymrużeniem oka. Wszyscy uważali, że prawdziwym motywem utworu była liliowa mgła spowodowana zażyciem LSD. Tabletka w kształcie serca nazywana była w slangu nie inaczej jak purple haze. Hendrix w czasie jednego z występów miał krzyczeć: „Ownsley ,czy mnie słyszysz ?” Ownsley Stanley był chemikiem, który opracował handlową postać LSD.
Jest bardzo prawdopodobne, że Hendrix miał po prostu wizje po LSD i całkowicie możliwe, że w tej wizji był na dnie jeziora otoczony liliową mgłą.
Jakby nie było utwór stał się wielkim przebojem w Anglii. Zajmował trzecią pozycję na tamtejszych listach przebojów. W USA osiągnął tylko 65. pozycję. Być może dlatego, że w Ameryce i singel i album ukazał się z opóźnieniem.
Magazyn Q za to umieścił wtedy Purple Haze na pierwszym miejscu 100 Największych Ścieżek Gitarowych, zaś magazyn Rolling Stone na 17 miejscu 500 Największych Piosenek w Historii.
Purple Haze, Jimi Hendrix lyrics
Purple haze all in my brain
Lately things just don't seem the same
Actin' funny, but I don't know why
'Scuse me while I kiss the sky
Purple haze all around
Don't know if I'm comin' up or down
Am I happy or in misery?
Whatever it is that girl put a spell on me
Purple haze all in my eyes
Don't know if it's day or night
You got me blowin', blowin' my mind
Is it tomorrow, or just the end of time?
Inne tematy w dziale Kultura