To chyba już 4 notka w krótkim czasie. Post przedwyborczy w postaci ciszy zrobił swoje. Pozostaje teraz problem koalicji. Po każdym komunikacie PKW maleje przewaga PO. Z 227 mandatów jest już 208. Wyniki oficjalne jutro. Nie zdziwiłbym się, gdyby PO spadła na poziom 203, 202 mandatów a PiS uzyskał około 170 głosów w Sejmie. Senat już jest wzięty.
Ale ad rem. Doświadczony PSL nie pokazywał pazurów w kampanii. To mądre marketingowo zagranie pozwala PSL-owi grać ostro. Tusk rzutem na taśmę zostaje premierem. I to nie jest zasługa PO. To PiS się podłożył. Mario + Sawicka przekonały masę wyborców LiD a także tych niezdecydowanych POPiSowców, którzy chcieli "tylko" utrzeć nosa Jarosławowi Kaczyńskiemu, by mógł być kontrolowany przez Tuska.
To była dla POPiSowców najbardziej oczywista oczywistość. Jednak tak się nie stało. PSL jest teraz zwycięzcą. Będzie miało wicepremiera. Będzie miała wygórowane, sektorowe warunki koalicji. KRUSowcy zdołają obronić złodziejski podatek. Złodziejski dla elektoratu PO czyli wielkomiejskiej inteligencji i tych z mniejszych miast, którzy za sąsiadów mają bogatych rolników.
Ergo czekają nas bezkompromisowe zakulisowe negocjacje. Piękna i powabna twarz PO może tego nie przetrwać i zamienić się w twarz wykorzystanej Pani, uprawiającej najstarszy zawód świata.
Liczyłem, że PO i PiS będą się kontrolować nawzajem co mogłoby przejść z czasem we wzajemne zaufanie. Teraz mamy sytuację, w której Pawlak będzie mierniczym skali zmian jakie naobiecywała PO.
Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio. Contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute, in infernum detrude. Amen.
Michał Archanioł by Rębajło Kulturowy --> http://lach.salon24.pl/52463,index.html
Relacja z wręczenia Boanergesów
Bogurodzica
Moja emalia
na czas? na miejsce? na pewno! na serio!
"... religia zdobyta staje się religią niepotrzebną" - D.Karłowicz
"... a może ja chcę by moje życie miało ciężar" - B. Wildstein, Trzech kumpli
"W świetle dnia wszystko jest widoczne. Zło, choć krzykliwe, w gruncie rzeczy jest słabe, dlatego ukrywa się w ciemnościach..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka