Boanerges Boanerges
32
BLOG

Abolicja lekturalna

Boanerges Boanerges Polityka Obserwuj notkę 0

Szykuje się niezły pasztet. I bynajmniej nie jest to efekt polowania premiera Cimoszewicza, który jak królik z kapelusza, wyskoczył zza kniei i ustrzelił szaraka. Pasztet szykuje się z ministerstwa edukacji, niedouczonych uczniów, ich rodziców, nauczycieli i dyrektorów szkół, którzy nie będą chcieli przyjmować abolicjonistów lekturalnych.

Tegoroczne egzaminy gimnazjalne pokazały jak idzie edukacja w nowym, lepszym świecie szkolnym, wzorowanym na rozwiązaniach z nowego lepszego zachodniego świata. Gimnazja, jak pryszcze na ... pojawiły się na mapie szkolnictwa u progu nowego millenium. Nowa era miała stworzyć wydzielonej grupie uczniów zonę czasowo-terytorialną. Szybko ta grupa została okrzyknięta najgorszą pod względem zachowania i obycia młodzieńczego. Tłumaczeń trudnym okresem dorastania nie było końca. Chyba mało który nauczyciel ceni sobie pracę z "dziećmi" z gimnazjum. Nauczyciele raczej są skłonni do uczenia w klasach 1-6 albo 1-3 w liceach czy technikach. Sturm und drang zabiera zbyt wiele zdrowia.

Dziś pierwszym "naocznym" problemem, który kuratorium musi rozwiązać jest gdzie upchać niedouczonych? Dyrektorzy liceów już zapowiadają, że nie przyjmą niedouków bo tym samym skrzywdzili by dzieci, które się lepiej przygotowały z pomocą nauczyciela czy bez.

Najlepsze w tej sytuacji jest to, że winnych nie ma. Bo jakże można na początku psuć karierę niedoukowi albo czepiać się nie daj Boże nauczycieli, którzy nie zdążyli lub nie poradzili sobie z programem. Obok powszechnego niedokończenia lustracji, transformacji, państwo przyzwala na kolejne niedokończenie, które jest uderzeniem w twarz uczniów, którzy jego ból poczują za kilkanaście lat. Przyzwolenie to uczy młodych, że przy pewnym cwaniactwie prawnym można w Polsce dosłownie wszystko. Każda miernota może wejść na salony. To dlaczego nie uczyć tego młodych od najmłodszych lat? Dlaczego mają być wolni od marazmu, który chcą wyeliminować ludzie małego formatu, którzy mają problemy z nazywaniem rzeczy po imieniu?

Rozwiązanie widzę tylko jedno. Albo nie dopuścić niedouków do liceów albo zwolnić nauczycieli. Znajdą się inni. Bo jeśli każdy abolicjonista będzie mógł bez problemów się dostać gdzie chce to będzie dopiero cud nad cudy. Sprawa musi być boleśnie rozwiązana, żeby do politycznych łbów dotarło kilka rzeczy. Co ja piszę? Żeby na chwilę zwrócili swój łaskawy wzrok w tę stronę.

Przy takim cudownym podejściu do młodzieży i pokolenia +50 Polskę widzę ogromną i bogatą, z ZUSem, który finansowo pada i 80 % POparciem. Panie prezydencie Tusk - Szczęść Boże! Chwilo trwaj ;)

 

 

Koniec. Kampramisa nie budieT.

Boanerges
O mnie Boanerges

Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio. Contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute, in infernum detrude. Amen. Michał Archanioł by Rębajło Kulturowy --> http://lach.salon24.pl/52463,index.html Relacja z wręczenia Boanergesów Bogurodzica Moja emalia na czas? na miejsce? na pewno! na serio! "... religia zdobyta staje się religią niepotrzebną" - D.Karłowicz "... a może ja chcę by moje życie miało ciężar" - B. Wildstein, Trzech kumpli "W świetle dnia wszystko jest widoczne. Zło, choć krzykliwe, w gruncie rzeczy jest słabe, dlatego ukrywa się w ciemnościach..."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka