Wielka telewizja poszła po rozum do głowy. Kiedy model agorowy na dłuższą skalę się nie sprawdza potrzeba zrozumieć tych Wildsteinów i dać się im wypowiedzieć. Kierownictwo TVN-u założyło ciekawą hipotezę. Skoro dobierają się pośrednio do Agory to i nas to może spotkać. Lepiej uprzedzić atak i pomóc w dokończeniu produkcji filmu "Trzech kumpli".
Scenariusz który widzimy będzie wyraźniejszy dopiero za jakiś czas. TVN korzysta z wybiegu Michnika i Wałęsy, którzy niedobijając lewej nogi potrafili w liberalnych łachmanach odgrywać rolę mędrca, który wykorzystanej Polsce tłumaczy jak ma żyć w nagłym przypływie wolności.
Może nie jest to obrót o 180 stopni ale o 90 na pewno. Puszczanie oka w stronę prawicowego widza jest wyraźne. Każde osłabienie michnikowszczyzny jest TVN-owi na rękę. Choć można się w tym pogubić to jednak można dostrzec podział na tuszczyznę i michnikowszczyznę. Nie bez przypadku tuszczyznę, bo jest to jeszcze mimo wszystko darmowy bastion dla Rządu. Donald dzierżący pałeczkę Prospera jeszcze przez jakiś czas będzie patronem TVN-u.
Nie wiemy co się stanie jak Agora nagle osłabnie. Jeśli w najbliższym czasie Agora nie odpowie zdecydowanym atakiem to będzie to widoczny sygnał, że TVN idzie w dobrą stronę. Oznakami słabości Agory ostatnio się okazały dwa wydarzenia: brak reakcji i powszechna złość na "Dolinę nicości" (dlaczego Michnik nie wynajął żadnego pisarza do skompromitowania prawicowego mainstreamu?). Drugim wydarzeniem była sobotnia lista Michnika. Tak kuriozalnego artykułu jeszcze nie widziałem. Bezsilna złość czy testament Maleszki?
A teraz o "Trzech kumplach". Ciekawie zrobione. Do mnie trafiło. Po filmie poczułem złość, która powoli dochodzi do mnie z coraz większym rozczarowaniem.
Wielkim uproszczeniem byłoby napisać, że GW ma przemożny wpływ na Polskę. Jeszcze trzy lata temu mogło tak być. Ale nie dziś. Jednak boli wszechogarniająca świadomość, że gazetę i prawdopodobnie najbardziej zjadliwe w niej artykuły podrasowywał Maleszka. Złość można czuć kiedy ogląda się SB-eków, którzy łżą w żywe oczy albo z rozrzewnieniem opowiadają o starych dobrych czasach.
Dopiero dziś zrozumiałem, jakie miałem szczęście i dar, że na studiach nikt mnie nie prześladował ani nie zapraszał na jakieś rozmowy. Dopiero patrząc na "Trzech kumpli" człowiek zdaje sobie sprawę, że jakby nie szperał sam w necie, nie wyjrzał w młodości poza "Politykę" czy "Newsweek" to by nic dzisiaj nie kumał jak jednozrywowa młodzież głosująca przeciw PiSowi.
Ten film pokazuje jeszcze jedną dobitną rzecz - warto inwestować w prawdę i jej ciągle szukać a ona da się odnaleźć. I to czasem w najmniej spodziewanych okolicznościach.
W Dolinie nicości robi się przeciąg. Kampramisa nie budieT.
Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio. Contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute, in infernum detrude. Amen.
Michał Archanioł by Rębajło Kulturowy --> http://lach.salon24.pl/52463,index.html
Relacja z wręczenia Boanergesów
Bogurodzica
Moja emalia
na czas? na miejsce? na pewno! na serio!
"... religia zdobyta staje się religią niepotrzebną" - D.Karłowicz
"... a może ja chcę by moje życie miało ciężar" - B. Wildstein, Trzech kumpli
"W świetle dnia wszystko jest widoczne. Zło, choć krzykliwe, w gruncie rzeczy jest słabe, dlatego ukrywa się w ciemnościach..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka