setlakbogdan setlakbogdan
67
BLOG

To już wrzesień...

setlakbogdan setlakbogdan Sport Obserwuj notkę 0

To już wrzesień. Brzmi to niczym tytuł opowiadania dla dzieci o powrocie do szkoły... A przecież najpiękniejszym miejscem gdzie każdy chce wracać jest dom. Dla wielu drugim domem są piłkarskie stadiony...

No właśnie. Kibice Piasta Gliwice na pewno nie mogą doczekać się końca przerwy reprezentacyjnej. Siedem spotkań, sześć zwycięstw, pozycja lidera, w ósmej kolejce spotkanie z niepokonaną Pogonią, w dziewiątej z Lechią, z nowym trenerem, nowymi zawodnikami...

No właśnie. Lechią. Milos Krasic, kiedyś gwiazdor, teraz jadący po równi pochyłej. Czy w mizernej poziomem ekstraklasie pokaże błysk jak jego rodak Ljuboja? Pomoc lechistów zostanie niemalże na pewno przebudowana. Czy to pomoże w walce o awans do grupy mistrzowskiej? 

Gdzieś w Niemczech nazwano Lechię Legią. No właśnie. Co w stolicy słychać? Piękna inicjatywa kibiców z Żylety uczczenia pamięci Kazimierza Deyny. Na boisku jednak nie jest już tak pięknie. Remis z Jagiellonią, a Nikolic nie strzela już tak na zawołanie. Choć wciąż grają lepiej niż drugi reprezentant Polski w Lidze Europy. Lech.

No właśnie. Lech. Kompromitacja z Termalica, żadnych, mimo buńczucznych zapowiedzi sensownych wzmocnień. Tak, darzę sentymentem Dariusza Dudkę, ale luksusowy "zapchajdziura" nie pomoże Lechowi obronić "majstra".

A w Wiśle? Wciąż brak napastnika. Wciąż narodowy napad z Brożkiem, i "nibynapastnikiem" Jankowskim. Estończyków nie chcą. Chociaż może Brożek się przełamie. Strzelił dla Wisły już tyle bramek co legenda, Tomasz Frankowski. W klubie jeszcze nikt nie rusza Moskala Kazimierza. Słusznie zresztą, dajmy Panu Kazimierzowi czas. Z wiślackich ciekawostek, Jean Barrientos w swoim nowym klubie już strzelił bramkę. A co za miedzą?

No właśnie. Za miedzą, na Kałuży, kibice Cracovii wciąż przecierać mogą oczy ze zdumienia. Są wiceliderem i to nie po odwróceniu tabeli. Remis z Górnikiem nie jest zły, zwłaszcza, że w Zabrzu zawsze grało się krakowianom ciężko. 

Czy Kapustka zadebiutuje? Może w meczu z Gibraltarem i to dopiero przy stanie 6:0. 
Skoro jesteśmy już przy reprezentacji. Piszczek chwalił się, koleżeńską sprzeczką z Hummelsem. Wierzę, że nie odpuści swojemu klubowemu koledze i tak samo postąpią pozostali pilkarze. Zwycięstwo, choćby remis musimy wygryźć z niemieckiej ziemi. Neuer klopsa prawdopodobnie już nie popełni, więc musimy skutecznie kontrować, a co ważne oddawać strzały z dystansu. I dać mu możliwość popełnienia błędu.

Piłka nożna jest piękna, wraca we wrześniu na dobre. Liga Mistrzów, mecze reprezentacji, Ekstraklasa, BPL, La Liga... Czy może być coś piękniejszego od oglądania i emocjonowania się chłodnym okiem na gorąco naszym sportem narodowym? 

Interesuję się sportem, polityką i historią. Swoją przyszłość chcę związać z tą pierwszą dziedziną, dlatego najczęściej będę pisać tu właśnie o sporcie. Nie zapominam jednak o mojej drugiej miłości polityce, przez co część czytelników szukających tu komentarzy sportowych, może się lekko zdziwić.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport