crack crack
832
BLOG

Platformiane odloty czyli Aga Pomaska w natarciu

crack crack Polityka Obserwuj notkę 4

Do dziś uśmiecham się szeroko na wspomnienie prezentacji strony internetowej, wtedy kandydata na prezydenta, Bronisława Komorowskiego. Ach, te zafrasowane oblicze Sławomira Nowaka, gdy nic po krótkiej chwili działania nie chciało się uruchomić. Wisienką na torcie był jednak komentarz jednej z osób prowadzących spotkanie:   to na pewno jakiś atak !!!  

Dziś ta sama osoba, spróbowała swych sił jako bloger. Nie chcąc znowu być ofiarą, zgodnie z maksymą, iż najlepszą obroną jest atak, postanowiła sama ruszyć do boju. Tylko zamiast na oponentów, dokonała ataku na zdrowy rozsądek.
Sam już pomysł, żeby chcąc zjednać młodych ludzi, do których z głównej mierze tekst jest skierowany, podpisać się „Aga Pomaska” i pokazać swój rzekomy luz, jest dosyć specyficzny. Chociaż z drugiej strony, po co się tak ograniczać? Gdyby szanowna posłanka napisała, że „Kaczor nie czai bazy” lub też, że „ma bekę z jego pomysłów”, to dopiero byłby „czad”. No i jakaś „narka” czy „do zo” na koniec też by się przydało.
Ale zostawmy młodzieżowy sznyt. Popełniona przez Panią Poseł notka, to przede wszystkim stek bzdur mających służyć jako argumenty potwierdzające jakość platformianych rządów. Tak, podane przez Agę Pomaskę przykłady rozwiązywania konkretnych problemów ludzi młodych rzeczywiście powalają na kolana. Zwłaszcza pod względem merytorycznym i zdroworozsądkowym. Ale pal sześć z sensem i logiką.
Zastanawiam się głównie nad tym, czy sama autorka wierzy święcie w to co pisze. Jeżeli rzeczywiście postrzega świat przez peowskie okulary, i widzi wokół jedynie „zieloną wyspę”, to poziom oderwania od rzeczywistości w tej partii jest zatrważający. Oni naprawdę chyba myślą, iż wszystko wokół jest po prostu wspaniale, kraj funkcjonuje w najlepszym porządku, gospodarka pędzi, a obywatele żyją w spokoju i dostatku. Oczywiście są jakieś problemy, ale „chwilowe, przejściowe”, i do przezwyciężenia. Przede wszystkim zaś, nie wynikłe z ich winy. Drogi budujemy, edukację poprawiamy, dług zatrzymamy, młodym pomagamy. Cuda, normalnie cuda.
PR to chyba jednak za mało logiczne wytłumaczenie tak nachalnej próby wykrzywiania i zakłamywania rzeczywistości, i tak maksymalnego poziomu samozadowolenia. Jak dla mnie większa część PO, z premierem na czele, po prostu uwierzyła w swoje bajki, kłamstewka i obietnice, traktując je jako prawdę. Próbując omamić wszystkich dookoła, sami zaczadzieli rozsiewaną  propagandą sukcesu. I odlecieli.      
Myślę, że nie przeszkadzajmy im w tym bujaniu w obłokach. Ba, mam nadzieję, że najbliższym czasie odlecą na zawsze. W polityczny niebyt.
crack
O mnie crack

Trochę konserwatywny model > 30. Realista z dużą nutą marzyciela. Jeszcze będzie dobrze !!!;

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka