Po pierwsze, nie za bardzo wiem, co oznacza pojęcie zawarte w tytule, wzięłam je wprost z Brukseli, a dokładnie z wywiadu Dominiki Cosic z europosłanką PO, Joanną Skrzydlewską.
No dobra, domyślam się o co chodzi z tą seksualizacją, ale po co to słowotwórstwo? Przecież jaśniej jest napisać: deprawacja. Na dodatek w dalszej części wywiadu dowiadujemy się, że chodzi o deprawację dzieci.
Całego wywiadu nie słuchałam, choć trwa on zaledwie 11 minut. Doszłam do ok 4 minuty i dałam sobie spokój, bo stek komunałów i bzdur, jaki tam uzłyszałam, kazał mi wyłączyć komputer i przewietrzyć pokój. Poza tym dosłuchałam do fragmentu w którym europosłanka deklaruje, ża za seksualizację dzieci niebawem weźmie się parlament europejski. To znaczy, za walkę z tą seksualizacją. Czyli po ludzku: z deprawacją.
Już się boję. I nie chodzi o to, że ja chcę by dzieci były deprawowane. Sposoby chronienia dzieci przed złymi wpływami są stare jak świat, a dokładnie jak chrześcijaństwo i po prostu wolę sobie nie wyobrażać, że urzędnicy z Brukseli zaczną wyważać dawno otwarte drzwi i odkrywać coś, co każdy rozsądny człowiek wie od zawsze. A potem, nie daj Bóg, zaczną wprowadzać swoje pomysły przemocą w życie. Już chyba lepiej zacząć kopać jakiś schron dla siebie i swoich dzieci w obawie przed "antydeprawacyjnymi" pomysłami darmozjadów z Brukseli.
No, ale tak sobie jeszcze o czymś myślę. Od kilku dni w moim telewizorze mam jakąś mnogość kanałów, o które nikogo nie prosiłam. Domyślam sie wiec, że dotyka mnie właśnie dobrodziejstwo cyfryzacji i odbieram programy z multipleksu. Co my tam mamy? A więc prócz megamisyjnej tvp, polsatów i tvnów mam jeszcze Eska TV hity na czasie i polo tv, a na deser ATM rozrywka. Tak mnie własnie cyfryzacja uszczęśliwiła, że po włączeniu odbiornika wylewa się z niego jeszcze wieksze szambo niż do tej pory. I tak sobie myślę, co ta pani z PO za farmazony i głodne kawałki wstawia, robi zatroskaną minę gdy mówi o dzieciach - domyślam się, że nie swoich tylko cudzych. A za czyją sprawą takie gówno mam teraz oglądać? Ja już nawet nie chcę poruszać problemu TV Trwam, ale pooglądałam sobie chwilę polo tv i eskę hity na czasie. Nie będę opisywac, co tam znalazłam,niedługo wszyscy bedą mogli "nacieszyć" tym oko, ale kobieta, która należy do partii dopuszczajacej do takich historii z telewizjami, powinna zamknąć swoje umalowane usteczka i odpieprzyć się od nie swoich dzieci, bo na razie to ona i jej kolesie są największymi deprawatorami dzieci, młodzieży i dorosłych również.
Inne tematy w dziale Polityka