Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
40
BLOG

Szanuję Gesicką ale jak czasem coś palnie...(i rysunek spoza SG)

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 66

     Grażyna Gęsicka obok Joanny Kluzik Rostkowskiej, Pawła Poncyljusza, Pawła Kowala czy Jana Ołdakowskiego są ludźmi, których w PiS szanuję nadzwyczaj choć akurat z Panią Kluzik-Rostkowską zdarza mi się nie zgadzać. Są to ludzie dzięki którym w obliczu braku na polskiej scenie politycznej uczciwego konserwatywno-liberalnego ugrupowania jestem w stanie sobie wyobrazić, że mogę na PiS zagłosować o ile nie będzie już partią Braci Kaczyńskich.

   Z tym, że P. Grażyna, choć jest osobą obdarzoną niewątpliwym urokiem, czasem jak coś palnie...to tak jak wtedy kiedy oskarżała Bieńskowską o niewykorzystywanie funduszy europejskich. Ostatnio P. Gęsicka w wywiadzie dla dziennika "Polska" raczyła była stwierdzić: "...Jeśli ta partia weźmie wszystko, łącznie z prezydentem, mamy powtórkę z rozrywki, czyli nowy totalitaryzm..." (mowa o PO) Hehehehehehehe... Ostatnio kiedy w Polsce jakaś partia wzięła wszystko (no prawie) to była nią zdaje się PiS?:) PiS miała i prezydenta i premiera i sejmową większość i media publiczne i służby i cuda na kiju. Rozumiem że jeżeli w przypadku PO mówimy o "nowym totalitaryzmie" to w przypadku PiS możemy mówić o starym?:))) Szanowna Pani, to że jakaś partia bierze taki czy inny kawałek władzy (choć w przypadku PO sam już nie wiem czy to dobrze czy źle) to jest to zwyczajna i całkiem często spotykana w demokracji sytuacja.
 

   "Ancien regime". Do tej pory używałem tego określenia jako opisu dla rzadów PiS w sposób żartobliwy i prowokacyjny. Wypowiedź Grażyny Gęsickiej nadaje żartowi powagi i nowej głębi:)))

 

1

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (66)

Inne tematy w dziale Polityka