Było kilka przypadków przejścia z pisowskiej strony mocy na peowską. Niektóre zakończyły się mam wrażenie porażką jak w przypadku wielce poczciwego i szanownego posła Antoniego Mężydły który mam niestety wrażenie, że zatonął w peowskim oceanie bezpłciowego aparatu oraz kilka zakończonych powodzeniem jak w przypadku profesora Bartoszewskiego który długo próbował być neutralny i zachować równą odległość od obu największych ugrupowań i Radka Sikorskiego którego ministerstwo jest jednym z nielicznych w obecnym rządzie którego efekty działalności prosty podatnik jest w stanie dostrzec a którego ja osobiście jestem wielkim kibicem.
Co ciekawe te "udane przejścia" wzmacniają przede wszystkim "dział polityki zagranicznej" PO. Tak się również stanie w przypadku Pawła Zalewskiego który jako pisowiec poległ w starciu z Anną Fotygą, gigantem dyplomacji. Świadomość konieczności utrzymania wysokich stadardów polityki zagranicznej znajdzie w PO kolejnego orędownika.
I ten i inne działy wciąż czekają na wzmocnienia. W związku z tym prośba: Prezesie Jarosławie, czy nie mógłby Pan poobrażać jeszcze takich ludzi jak Paweł Kowal, Grażyna Gęsicka, Joanna Kluzik-Rostkowska?:)
za Wikipedią:
Paweł Ksawery Zalewski (ur. 25 września 1964 w Warszawie) – polski polityk, historyk, przedsiębiorca, poseł na Sejm RP I, V i VI kadencji.
W 1990 ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego ze specjalnością edytorską.
W latach 80. prowadził opozycyjną działalność wydawniczą. Należał do Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W 1989 uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu w podzespole ds. szkolnictwa wyższego. W latach 1989-1991 był doradcą ministra edukacji narodowej. W 1991 został posłem z listy Unii Demokratycznej. Od 1992 należał do Partii Konserwatywnej, z której wystąpił w 1993, współtworząc Koalicję Konserwatywną wspólnie z Kazimierzem Ujazdowskim. W 1999 został wiceszefem rady Politycznej Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, z którego odszedł do Przymierza Prawicy. Od 2002 był członkiem Zarządu Głównego PiS. 11 maja 2007 rada polityczna wybrała go na wiceprezesa partii.
W latach 1991-1996 pracował na stanowisku starszego asystenta w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. W 1996 podjął pracę jako managing partner w międzynarodowej firmie doradztwa personalnego. Od 2002 do 2003 zasiadał w zarządzie województwa mazowieckiego. W wyborach parlamentarnych w 2005okręgu sieradzkim. W Sejmie V kadencji przewodniczył Komisji Spraw Zagranicznych. został wybrany posłem z listy PiS w
W 2007 Tygodnik "Polityka" uznał go za najlepszego posła sezonu parlamentarnego 2006/2007[1].
5 lipca 2007 prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił Zalewskiego w prawach członka PiS za nielojalność wobec partii, rządu i prezydenta[2]. Zarzuty wobec Zalewskiego związane były z krytycznymi uwagami, jakie padły w wywiadzie radiowym 3 lipca2007 pod adresem minister spraw zagranicznych Anny Fotygi[3]. Dotyczyły one posiedzenia sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych 28 czerwca, na którym Anna Fotyga relacjonowała przebieg i ustalenia szczytu UE w Brukseli z 23 czerwca2007[4]. 5 października 2007 postępowanie dyscyplinarne wobec Zalewskiego zostało umorzone, a on sam powrócił na stanowisko wiceprezesa partii.
W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz trzeci uzyskał mandat poselski, otrzymując 35 524 głosy.
Po przegranych przez PiS wyborach parlamentarnych wraz z dwoma innymi wiceprezesami partii Ludwikiem Dornem i Kazimierzem Michałem Ujazdowskim16 listopada 2007 wszyscy trzej, decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zostali zawieszeni w prawach członków partii. 12 grudnia 2007 wraz z Kazimierzem Ujazdowskim zrezygnował z członkostwa w PiS. ustąpił z zajmowanego stanowiska.
Zna trzy języki obce: angielski, francuski i rosyjski.
p.s. Za chwilę spotkam się z zarzutami bycia propagandzistą Platformy:) a to nieprawda, czekam na poważną alternatywę dla obu nieudanych politycznych tworów z których jeden uważam po prostu za mniejsze zło.

Inne tematy w dziale Polityka