Zawsze mnie interesowało, kto pociąga za sznurki, że pajace skaczą, ręce podnoszą, klaskają. Nie mnie jednego, Wielu snuje różne wizje, ale niewielu zdaje sobie sprawę jak wilekie kapitał sa zgromadzone w USA.
Między 70 a 90 coś sie w świecie zmieniło, ludziska nawet nie wiedzą co, więc podpowiem, kapitał amerykański, od dyplomacji pingpongowej, doszedł do wniosku, że Chiny będą wielką fabryką, a reszta będzie chinskie badziewie kupowała. Założenie było dobre, wobec niesamowicie taniej siły roboczej w Chinach, trzymanej w kleszczach komunistów, nikt nie mógł produkować taniej, nawet biedna Ameryka południowa, nawet biedne kraje afrykańskie, Indie i Europa środkowa. Chiny zapewniały policyjną dyscyplinę, karę śmierci za błędy i wypaczenia.
Stąd wyrósł globalizm, świetna fałszywka wielkiego kapitału. Oni własnie, z Wall Street lokując kapitały w Chinach zaczęli zmuszać inne kraje do pozbycia się aspiracji bo w Chinach taniej. Krnąbrnych karano jeśli nie najazdem US Marines to finansowo. Ostała się tyko Europa bo tu rolę wiekiego kapitału pełniły Niemcy. Ale... jakiż to kapitał posiadaja Niemcy w stosunku do nowojorskiego? mizerny, jednakże Niemcy mieli rynki zbytu, była to UE, Rosja, może jeszcze ktoś, nie będę dociekał. UE mogło by przetrwać, wytrzymać rywalizację z US gdyby nie łapczywość Niemców. Nie liczenie się z innymi krajami Europy. Oni chcieli mieć wszystko.
Wielki kapitał US, pod przykrywką globalizmu i ocieplenia klimatu, gender, walki o demokrację i zielonych ruszył do natarcia. Opanowanie lewackich umysłów zachodnioeuropejskich intelektualistów nie było trudne, oni wszak mają umysły jak muszki, nie inne niż intektualiści amerykańscy. Potem już było z górki, lewacy hojnie wspomagani przez US -kapitał wpłynęli na politykę UE. Być może kapitał niemiecki był już podporządkowany. Być może Merkel była przez swoich oszukana, jednak powiedziała, że Niemcy przyjmą wszystkich uchodźców. I stało się, Europa już przegrała. Miliony Arabów czekających u granic Europy to nie przelewki, to masakra.
Można zauważyć że US już od dawna odgrodziła się murem od nielegalnych imigrantów, policja może strzelać, zabijać, wsadzać i deportować. Czy tu jest jakiś dysonans? Nie, z jednej strony zwykli Amerykanie są uzbrojeni po zęby, a z drugiej strony właściciele muszą gdzieś, w pewnym miejscu trzymać swoje kapitały///
Inne tematy w dziale Polityka
