Londyn podobnie jak wiele stolic europejskich, poprzez panujący kryzys, ogranicza wydatki publiczne. Tym razem padło na cięcia wydatków kulturalnych. Co roku stolica Wielkiej Brytanii, przeznacza na tak zwane, dni kultury Żydowskiej, Irlandzkiej, czy mniejszości Afroamerykańskiej, spore kwoty, dla podkreślenia wkładu tych grup etnicznych w mozaikę kulturową z której składa się Londyn. Są to kwoty, jak na warunki Brytyjskie, symboliczne, , ponieważ oscylujące w granicach 100 – 200 tysięcy funtów, i stanowią jedynie część wydatków, ponoszonych przez organizatorów tych wydarzeń. Jednak nie chodzi tu, o wysokość wkładu, lecz o symbol uczestnictwa. Co do zasadności wspierania finansowo, grupy czarnoskórych, którzy mieliby tworzyć część kultury tego miasta, mam najwięcej zastrzeżeń. Tym bardziej że władze Londynu, płacą ogromne miliony, na inny festiwal czarnoskórych, Notting Hill Carnival. Który znany jest głównie z obywających się w jego trakcie porachunków gangsterskich, zabójstw i kradzieży.
W tym roku urzędnicy postanowili zmniejszyć ze stu tysięcy funtów do dziesięciu tysięcy funtów dofinansowanie przeznaczane na dni kultury amerykańskiej. Pozostawiając przy tym nietkniętą wysokość funduszy przeznaczanych na dni kultury czarnoskórych, czyli na poziomie ponad stu tysięcy funtów. Paradoks, przeoczenie, czy zabieg celowy? Tego chyba nikt nie wie. Ja jednak zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest to działanie wykonywane pod ogromną presją poprawności politycznej? Nakazującej aby wszystkie sprawy czarnoskórych grup etnicznych traktować z niezwykłą delikatnością, bez zadawania pytań, nie oglądając się na racjonalne przesłanki. Byleby nie zostać posądzonym, o rasizm, uprzedzenia i nienawiść. Pozostaje również inna kwestia, porównania dokonań Amerykanów, dla wkładu w kulturę Brytyjską i udziału w tym samym procesie czarnoskórych grup etnicznych. Takie zestawienie nie ma po prostu sensu, bo to jest tak jakby porównywać dokonania cywilizacji ludzi pierwotnych do współczesnej cywilizacji. Co za tym idzie paraliż spowodowany wydawaniem decyzji poprawnych politycznie, postępuje ciągle, nie zważając na panujący kryzys.
Inne tematy w dziale Polityka
