Niedawno tygodnik The Economist oraz portal YouGov, zadał Amerykanom kilka ważnych pytań dotyczących stanu ich gospodarki oraz sytuacji politycznej wytworzonej przez administrację Baracka Obamy. Wyniki tej ankiety są interesujące i zaskakujące jednocześnie. Fenomenem wydaje się być konserwatywny Ruch Sprzeciwu Podatkowego (tea-party movement), a właściwie poparcie jakiego udzielają mu obywatele USA.
Zestawienie zaprezentowano w kilku sekcjach, pokazujących poparcie dla skuteczności działań rządu amerykańskiego w walce z kryzysem:
- Jedynie 31% ankietowanych pozytywnie oceniło skuteczność pakietu stymulującego dla gospodarki, który wszedł w życie rok temu, a kosztował budżet państwa 787 miliardów dolarów.
-Tylko 8% ankietowanych odpowiedziało, że w związku z kryzysem „bardzo obawia” się utraty swojej pracy. W zeszłym roku w lutym, ten wskaźnik wynosił 16% - wobec czego nastroje pozytywne rosną. Podobnie jest w przypadku osób sądzących że stan gospodarki uległ pogorszeniu. Obecną sytuację źle ocenia 34% ankietowanych, podczas gdy rok temu wskaźnik ten wynosił 62%.
-Opinia publiczna ciągle dezaprobuje sposób w jaki B. Obama kieruje gospodarką. Prezydenckie działania źle ocenia 50 % społeczeństwa, a dobrze 43%. Jednocześnie wskaźnik pozytywnych ocen w kwestii sprawowania najwyższego urzędu, zmienił się na korzyść Obamy i wynosi obecnie 51 %. Co jest niewątpliwie sukcesem tej administracji, gdyż stanowi najwyższy wskaźnik od wielu miesięcy.
- Jeden na pięciu Amerykanów, uważa się za uczestnika Ruchu Sprzeciwu Podatkowego.
-Członkowie tego ruchu, sądzą że należą do większości społeczeństwa, sprzeciwiającego się polityce fiskalnej państwa 88%.
-Uczestnicy Ruchu Sprzeciwu Podatkowego, są bardziej zatroskani o finanse państwa, niż pozostali Amerykanie. 38 % twierdzi że gospodarka jest najważniejsza, 23% że istotną kwestią jest deficyt, 11 % jest zatroskanych sytuacją przemian wokół służby zdrowia. Wyniki te kształtują się inaczej, kiedy na ankietę odpowiedzieli Amerykanie, nie utożsamieni z tym ruchem. Wówczas 40 % społeczeństwa uważa za kwestię najważniejszą stan gospodarki, 17 % sytuację wokół służby zdrowia, a jedynie 8% wskazało za istotną sprawę deficytu finansów publicznych.
-Istotna, wśród członków Ruchu Sprzeciwu Podatkowego, jest kwestia odbioru, polityków. Sarah Palin oraz Glenn Beck uzyskuje w tym środowisku ponad 60% poparcia.
- Skromne 9% poparcia uzyskuje tutaj obecny prezydent Barack Obama. Natomiast bardzo źle ocenia jego politykę 90% ankietowanych. Podczas gdy siedmiu na dziesięciu Amerykanów, lubi Obamę „jako osobę”, 78 % sympatyków Ruchu Sprzeciwu Podatkowego nie lubi go „jako osoby”.
- 21% społeczeństwa amerykańskiego zgadza się z opinią że Barack Obama nie urodził się w Stanach Zjednoczonych.
- Barack Obama to socjalista - tak uważa 85% aktywistów Ruchu Sprzeciwu Podatkowego, ten wskaźnik wśród całego społeczeństwa wynosi 34%, oraz 66% Republikanów zgadza się z tą opinią.
- 14% białej społeczności amerykańskiej uważa, że B. Obama to „rasista, który nienawidzi białych ludzi”. Jeden na czterech Republikanów zgadza się z tą opinią.
-43 % Amerykanów zgadza się z opinią, że „aborcja jest morderstwem”, natomiast dwie trzecie Republikanów zgadza się z tym zdaniem, oraz 27% Demokratów.
-79% społeczeństwa nie zgadza się ze stwierdzeniem że „pigułka kontroli narodzin jest aborcją”, Republikanie zgadzają się co do tej opinii dwa razy częściej niż Demokraci. Jedna tylko 4 % społeczeństwa uważa że stosowanie antykoncepcji jest niezgodne z prawem
Jak wynika z przeprowadzonych badań „ tea party movement”, nie stanowi tylko symbolicznego protestu przeciw prowadzonej przez rząd USA polityce fiskalnej. To swojego rodzaju partia polityczna o wyraźnie konserwatywnych atrybutach, które przypadły do gustu Amerykanom. Swoista amorficzność partii Republikańskiej, powoduje że nowa partia, może znaleźć swoje miejsce na scenie politycznej.
Inne tematy w dziale Polityka