Wybrańcy?

wyraziciele naszych oczekiwań, czyli posłowie

^

Przez nas samych wybrani

spośród innych wielu;

wypięli na nas tyłki

gdy siedli przy korycie.

 Na nich to my skazani

w tym partyjnym kartelu.

A wyborcze pomyłki

utrudniają nam życie.

Może za cztery lata

kiedy im się przyjrzymy

bardziej się postaramy

o osoby ciekawe.

Lecz gdy także... do kata!!!

znowu się poparzymy

to już nie narzekajmy

na ich rządy koślawe.

-bronmus45-