źródłowy artykuł pod adresem tytułowego linku (poniżej)
Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia warunkowo aresztował dziś nad ranem na trzy miesiące adwokata Marcina Dubienieckiego, podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, wyłudzenie ponad 13 mln zł z PFRON i pranie brudnych pieniędzy.
Jednocześnie Sąd zastrzegł, że areszt może być uchylony po wpłaceniu 600 tys. zł poręczenia w terminie trzech tygodni od daty postanowienia.
Zdecydowanie nie podoba mi się druga część decyzji Sądu o możliwości wyjścia za kaucją. Przy takim zagrożeniu wysoką karą. Zapewne możni znajomi (?) tego pana znajdą bez problemów taką kwotę, a jego spodziewane i raczej pewne wyjście na wolność może bardzo "zamataczyć" postępowanie w tej sprawie. A więc może i o to tutaj chodzić... Czyżby innego rodzaju „możni” wpłynęli na taką, a nie inną decyzję Sądu?
Powyższe najnowsze doniesienia dotyczą mojej poprzedniej notki (link w tytule)
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo