Temat jest nieco szerszy, gdyż dotyczy słuchaczy Radia Maryja i widzów Telewizji Trwam.
Zacznę od tego, że zdaję sobie sprawę jak wiele tracę, ponieważ zbyt rzadko słucham RM i oglądam Telewizje Trwam.
Radio Maryja istnieje już ponad 28 lat, w zeszłym roku obchodzono XXVIII Rocznice powstania tego cudownego Radia. Sympatycy RM stworzyli społeczność Rodziny Radia Maryja i to jest piękne, że potrafią zorganizować się w dobrych sprawach.
Dzisiaj obchodzimy setną rocznice urodzin naszego wielkiego Polaka św. Jana Pawła II . Słuchacze RM trzykrotnie organizowali pielgrzymki do Watykanu na spotkanie z Ojcem Świętym, ja niestety w tych pielgrzymkach nie uczestniczyłam. Kilkakrotnie brałam udział w pielgrzymkach RRM na Jasną Górę i na rocznicowe spotkania w Toruniu.
Ostatnio zdrowie mi nie pozwala na wyjazdy, a więc relacje z pielgrzymek i innych uroczystości oglądam w Telewizji Trwam. Ojcowie redaktorzy RM i Telewizji Trwam dużo czasu antenowego udzielają słuchaczom i widzom i ich wypowiedzi są na wysokim poziomie, znacznie wyższym niż wypowiadający się na innych stacjach. Do takiego wniosku doszłam obserwując wzrost mądrości sympatyków tych mediów wraz z upływającymi latami nadawania przez te media.
Słuchacze RM maja możliwość na antenie słuchać wybitnych znawców z różnych dziedzin, właściwie ze wszystkich dziedzin, to jest jak uniwersytet przede wszystkim dla dorosłych, ale również dla młodzieży.
Nie pokuszę się na dokładną analizę tego jak RM i Telewizja Trwam wpływa na mądrość słuchaczy i widzów, gdyż niestety za mało czasu przeznaczam tym mediom. Kiedyś, gdy media publiczne nadawały w podobnym tonie jak komercyjne TVNy i Polsaty, częściej słuchałam RM. Teraz najczęściej późnym wieczorem słucham kończące się "Rozmowy niedokończone" i wówczas zdaję sobie sprawę z tego, jak wiele straciłam, że nie oglądałam od początku od godz. 18.15.
W czasie Wielkiego Postu codziennie słuchałam katechez, ale niestety tylko w okresie WP. Po wstępnej prelekcji księdza, czy biskupa dzwonią słuchacze ich wypowiedzi często w/g mojej oceny są głębsze, a nawet niektóre mądrzejsze od wypowiedzi prowadzącego.
O mądrości RRM można byłoby napisać księgę, ja niestety tego nie zrobię.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo