To, że pupilami liberalnych mediów są tzwn. wolnościowcy, których korzenie wywodzą się od ekscentryka-JKM, zbytnio nie dziwi, ale tzwn." narodowcy", mogło by dziwić, ale wówczas , gdyby to byli narodowcy. Roman Dmowski w grobie się przewraca, gdy widzi co robią ci tzw, narodowcy- Bosak i Winnicki, niejednokrotnie o tym pisałam.
Od dłuższego czasu w Konfederacji kotłuje się i można powiedzieć; "Bez wódki nie rozbieriosz" Konfederaci stali się ulubieńcami TVN od samego początku, gdyż dawno temu atakowali rząd ZP, a więc na dzień dobry zasłużyli sobie na poparcie anty-pisowskich mediów.. Ostatnio liberalno-lewicowe media jeszcze bardziej kochają ten zagadkowy twór jakim jest Konfederacja. Bosak i Winnicki zamierzając zawłaszczyć Marsz Niepodległości, wyrzucili ze SMN niekwestionowanego lidera-Roberta Bąkiewicza. Oczywiście od razu uzyskali jeszcze większe poparcie w ONECIe i im podobnych mediów. Zwołali nielegalne kworum i wydawało im się, że zwyciężył, stawiając zamiast Bąkiewicza niejakiego Malewskiego.
WSTYD i HAŃBA dla tawn "narodowców"; Bosaka, Winnickiego, Tumanowicza, Malewskiego,.....Oczywiście Robert Bąkiewicz postawił ich do pionu i zapowiedział wniesienie sprawy do prokuratury, chociaż Bosaka i Winnickiego chroni immunitet poselski.
Z wolnościowcami nie zgadzałam się od początku, bo marne byłoby życie emerytów, rencistów, niepełnosprawnych, rodzin wielodzietnych pod ich rządami i mam nadzieję, że dzięki Bogu i mądrości Polaków nigdy do władzy nie dojdą.
Bosaka i Winnickiego znałam z dawnych czasów, gdy byli przyzwoitymi ludźmi,gdy zaczęli wołać PiS i PO to samo zło, stracili mój szacunek. Teraz już nie głoszą twego hasło, gdyż podlizują się do PO, dlatego często można zobaczyć ich w anty-pisowskich mediach.
