Robert Kocyan Robert Kocyan
168
BLOG

Wschodnia dzicz?

Robert Kocyan Robert Kocyan Społeczeństwo Obserwuj notkę 4

Najlepiej można  to zaobserwować podczas kibicowania; kiedy oglądamy zawody sportowe, podczas których konfrontują się ze sobą reprezentanci dwóch odrębnych kultur; wtedy to najwyraźniej wychodzą kulturowe różnice. Dobrze to widać podczas meczów piłki nożnej, koszykówki, siatkówki a najlepiej przy konfrontacjach rozmaitych sztuk walki, które najdobitniej pokazują kulturową i estetyczną przewagę cywilizacji Zachodu nad Wschodem. Kiedy obserwujemy potyczkę w klatce, pomiędzy zawodnikiem z Polski a jego rywalem z Białorusi albo Rosji, to ta różnica jest przytłaczająca. Przeciętny polski sportowiec wygląda tak, jak powinien wyglądać typowy przedstawiciel Zachodu: ma włosy wymodelowane, często ufarbowane i najeżone w czub; na piersi tatuaże z krzyżem, Jezusem, Matką Boską albo godłem ulubionej drużyny piłkarskiej; zaś na ramionach, plecach i nogach gustowne czaszki, smoki, wilki - całość dopełnia modna broda a'la afgański Talib. Po takim sportowcu od razu widać, że jest przedstawicielem najsłuszniejszej na świecie łacińskiej cywilizacji kapitalistycznej; cywilizacji która zrodziła Breivika i Epsteina; cywilizacji która od zawsze ma na swoich sztandarach wypisane złotymi zgłoskami dwie swoje największe wartość którymi są Obłuda & Chciwość$. Po drugiej stronie mamy barbarzyńce, dzikiego przedstawiciela - tak bardzo obcej Polakom - mrocznej cywilizacji słowiańskiej. Taki człowiek - wrogi albo przynajmniej sceptyczny w stosunku do Zachodu - wygląda zupełnie inaczej. To co najbardziej szokuje, kiedy patrzymy na sportowców z Białorusi albo Rosji, to ich estetyczna obcość. Często tacy ludzie są krótko i nijako ostrzyżeni, bez śladów farby na włosach i bez kolorowych czubów, tak charakterystycznych dla cywilizowanych ludzi Zachodu. Ale najbardziej oburzająca - dla nas, ludzi Zachodu - jest ostentacyjna obleśność z jaką ci ludzie obnoszą swoje gładkie, wolne od tatuaży ciała - jest w tym coś niestosownego. W czasach w których większość cywilizowanych ludzi ma na sobie przynajmniej jedną wytatuowaną gwiazdkę, albo niewinną, słodką czaszeczkę taki widok musi szokować. Jakby tego było mało, to jeszcze większość z nich gładko się goli! Zamiast chociaż trochę się ucywilizować modną brodą w stylu bojownika Państwa Islamskiego. Patrząc na to wszystko; my Polacy, przedstawiciele Zachodu;- jak powiedział prezydent Duda: ,,...bogatej Północy.''; cudownego kraju w którym -według wiceministra finansów - przedstawicielem klasy średniej jest każdy kto zarabia od 650 euraków wzwyż, możemy się cieszyć, że dzięki kościołowi katolickiemu i Wujowi Samowi udało nam się wyrwać z posępnych objęć, złowieszczej cywilizacji słowiańskiej.


Lubię ciszę i świeże powietrze, ale życie w epoce, w której mówienie prawdy jest uważane za szerzenie mowy nienawiści, wymaga tego by zabrać głos - zwłaszcza, że ludzie zasługują na prawdę o sobie. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo