Około 13.30 odbyły się warszawskie uroczystości 95 rocznicy Powstania Wielkopolskiego. Na Placu Piłsudskiego pojawiła się liczna reprezentacja Wielkopolski. Oprócz oficjeli przyjechali harcerze, rekonstruktorzy, przyszli obywatele Stolicy jak i Wielkopolanie. Niestety nie było nikogo z rządu. Obecność kierownictwa MON to moim zdaniem minimum przyzwoitości. Tymczasem obóz rządzący reprezentował jedynie Tomasz Nałęcz, czyli osoba bardzo kontrowersyjna. Ranga tej osoby także nie jest wysoka, nie jest ministrem w kancelarii prezydenta, lecz jedynie doradcą. To zastanawiające, że padły rytualne słowa o jedynym zwycięskim powstaniu, ale nie było marszałka Sejmu, szefa kancelarii premiera, szefa resortu administracji. Paweł Szałamacha
Poznaniak, czasowo od szeregu lat w Warszawie. Wiceminister skarbu w rządzie PIS. Prawnik z wykształcenia, publicysta. W latach 2008-2011 prezes Instytutu Sobieskiego.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka