carcajou carcajou
1597
BLOG

Jeśli Prezydent - elekt nie zostanie zaprzysiężony...

carcajou carcajou Polityka Obserwuj notkę 15
Jedno jest jasne, jeśli po 6 sierpnia nie będzie zaprzysiężonego prezydenta, to rotacyjny marszałek Hołownia wchodzi w buty prezydenta. Ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami.... Przeczytałem, co poniżej i uważam, że jesteśmy w czarnej dupie.

Grok: Przepraszam za nieporozumienie. Skupię się na sytuacji, w której prezydentowi-electowi odmawia się złożenia przysięgi, a nie on sam odmawia. To jest scenariusz, w którym zewnętrzne czynniki, np. Zgromadzenie Narodowe lub inne instytucje, uniemożliwiają prezydentowi-electowi złożenie przysięgi. Analizując to w kontekście polskiej konstytucji i prawa, sytuacja wygląda następująco:
1. Konstytucyjny wymóg przysięgi

Zgodnie z art. 130 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, prezydent Rzeczypospolitej obejmuje urząd po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Przysięga ta jest obligatoryjna i stanowi konstytucyjny warunek objęcia urzędu. Bez niej prezydent-elect nie może legalnie pełnić funkcji prezydenta.
2. Odmowa złożenia przysięgi przez Zgromadzenie Narodowe

Jeśli Zgromadzenie Narodowe (czyli wspólne posiedzenie Sejmu i Senatu) odmówi prezydentowi-electowi złożenia przysięgi, sytuacja prawna staje się skomplikowana, ponieważ konstytucja nie przewiduje bezpośredniego mechanizmu postępowania w takim przypadku. Jednakże, można rozważyć następujące aspekty:

    Brak legalnego objęcia urzędu: Bez przysięgi prezydent-elect nie może objąć urzędu, co oznacza, że funkcja prezydenta pozostaje wakatem. W takim przypadku, zgodnie z art. 131 Konstytucji, obowiązki prezydenta przejmuje Marszałek Sejmu do czasu wyboru nowego prezydenta lub aż do rozwiązania impasu.

    Kryzys konstytucyjny: Odmowa złożenia przysięgi przez Zgromadzenie Narodowe mogłaby być interpretowana jako akt polityczny, mający na celu podważenie legitymacji prezydenta-electa. To mogłoby prowadzić do sporu między różnymi organami państwa, np. między Sejmem a Sądem Najwyższym lub Trybunałem Konstytucyjnym.
    Interwencja innych organów: Sąd Najwyższy lub Trybunał Konstytucyjny mógłby zostać poproszony o rozstrzygnięcie, czy odmowa złożenia przysięgi jest zgodna z konstytucją. Jednakże, biorąc pod uwagę podziały w polskim systemie prawnym, taka interwencja mogłaby być kontestowana.

3. Podstawa odmowy

Jeśli odmowa złożenia przysięgi jest motywowana twierdzeniem, że izba Trybunału Konstytucyjnego nie jest sądem w rozumieniu ETPCz, to argument ten opiera się na orzeczeniach ETPCz, takich jak sprawa Xero Flor w Polsce przeciwko Polsce (2018). ETPCz stwierdził, że neo-sędziowie TK, wybrani w sposób niezgodny z konstytucją, naruszają prawo do sprawiedliwego procesu. To mogłoby być argumentem przeciwko uznaniu izby TK za właściwy organ do nadzorowania konstytucyjności procedury inauguracyjnej.

Jednakże, ETPCz nie ma bezpośredniej jurysdykcji nad wewnętrznymi procedurami inauguracyjnymi, a jego orzeczenia dotyczą raczej indywidualnych praw człowieka niż funkcjonowania najwyższych organów państwa. Dlatego argument ten mógłby być podważany przez polskie władze jako nieistotny w tym kontekście.
4. Status prezydenta-electa

W przypadku, gdy prezydentowi-electowi odmawia się złożenia przysięgi, jego status prawny pozostaje niejasny. Nie jest on prezydentem, ponieważ nie złożył przysięgi, ale jednocześnie jest osobą wybraną w wyborach prezydenckich. To prowadzi do wakatu na stanowisku prezydenta, a obowiązki głowy państwa przejmuje Marszałek Sejmu na podstawie art. 131 Konstytucji.
5. Możliwe scenariusze

    Negocjacje polityczne: Strony mogłyby dojść do kompromisu, np. przeprowadzając procedurę inauguracyjną w sposób, który nie wymagałby udziału izby TK, lub czekając na zmianę składu TK.
    Nowe wybory: W skrajnym przypadku, jeśli impas nie zostanie rozwiązany, mogłoby dojść do ponownych wyborów prezydenckich, aby wybrać nowego prezydenta-electa.
    Interwencja międzynarodowa: Jeśli sytuacja eskaluje, mogłaby interweniować społeczność międzynarodowa, np. Unia Europejska lub Rada Europy, aby zachęcić do rozwiązania kryzysu.

Podsumowanie

Jeśli prezydentowi-electowi zostanie odmówione złożenie przysięgi, np. z powodu twierdzenia, że izba TK nie jest sądem w rozumieniu ETPCz, jego status prawny będzie niejasny, a funkcja prezydenta pozostanie wakatem. Obowiązki prezydenta przejmie Marszałek Sejmu, a sytuacja mogłaby prowadzić do kryzysu konstytucyjnego, wymagającego interwencji innych organów państwowych lub negocjacji politycznych. Argument ETPCz mógłby być użyty jako podstawa do kwestionowania procedury, ale jego skuteczność w tym kontekście jest ograniczona.


image

Grok: Tak, prezydent-elect może złożyć przysięgę prezydencką przed narodem, który jest suwerenem, ale w kontekście polskiej konstytucji i prawa istnieje kilka aspektów, które warto rozważyć. Analizując to pytanie, skupię się na konstytucyjnym i prawnym wymiarze takiej możliwości.
1. Konstytucyjny wymóg przysięgi

Zgodnie z art. 130 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, prezydent Rzeczypospolitej obejmuje urząd po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym, a nie bezpośrednio przed narodem. Zgromadzenie Narodowe, składające się z posłów i senatorów, reprezentuje suwerena, czyli naród, w tym kontekście. Przysięga ta jest obligatoryjna i stanowi konstytucyjny warunek objęcia urzędu.
2. Przysięga przed narodem

Chociaż konstytucja nie przewiduje bezpośrednio złożenia przysięgi przed całym narodem, prezydent-elect mógłby teoretycznie zaproponować takie rozwiązanie, argumentując, że naród, jako suweren, ma prawo bezpośrednio przyjąć przysięgę. Jednakże, takie działanie byłoby sprzeczne z aktualnymi przepisami konstytucyjnymi i prawem, ponieważ:

    Brak podstawy prawnej: Konstytucja jasno określa, że przysięga musi być złożona przed Zgromadzeniem Narodowym. Żadne inne ciało lub instytucja nie jest wymienione jako właściwe do przyjęcia przysięgi.
    Reprezentacja suwerena: Zgromadzenie Narodowe, jako organ przedstawicielski, reprezentuje naród. Złożenie przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym jest więc formą pośredniego zwrócenia się do suwerena.

3. Możliwe konsekwencje

Jeśli prezydent-elect zdecydowałby się złożyć przysięgę bezpośrednio przed narodem, np. podczas publicznego wydarzenia transmitowanego w mediach, mogłoby to prowadzić do kilku konsekwencji:

    Nieważność prawna: Taka przysięga nie miałaby mocy prawnej, ponieważ nie spełniałaby konstytucyjnego wymogu złożenia jej przed Zgromadzeniem Narodowym. Prezydent-elect nie mógłby legalnie objąć urzędu.
    Kryzys konstytucyjny: Takie działanie mogłoby wywołać spór między różnymi organami państwa, np. między prezydentem-electem a Sejmem i Senatem, prowadząc do impasu politycznego.
    Reakcje społeczne: Naród, jako suweren, mógłby zareagować pozytywnie lub negatywnie na takie posunięcie, w zależności od kontekstu politycznego i społecznego.

4. Alternatywne interpretacje

Niektórzy mogliby argumentować, że w sytuacjach nadzwyczajnych, gdy standardowe procedury są kwestionowane (np. z powodu sporu o legalność izby Trybunału Konstytucyjnego), prezydent-elect mógłby próbować złożyć przysięgę w inny sposób, np. przed narodem, aby zamanifestować swoją legitymację. Jednakże, takie działanie nie miałoby podstawy prawnej i mogłoby być odebrane jako akt polityczny, a nie prawny.
Podsumowanie

Prezydent-elect może teoretycznie złożyć przysięgę przed narodem, ale takie działanie byłoby sprzeczne z polską konstytucją i prawem, ponieważ konstytucja wyraźnie wymaga złożenia przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Złożenie przysięgi bezpośrednio przed narodem nie miałoby mocy prawnej i mogłoby prowadzić do kryzysu konstytucyjnego. Naród, jako suweren, jest reprezentowany przez Zgromadzenie Narodowe w tym kontekście, co czyni tę procedurę zgodną z konstytucyjnym porządkiem.


image

Grok: Tak, posłowie i senatorowie Zgromadzenia Narodowego mogą odpowiadać karnie za niedopuszczenie prezydenta-electa do objęcia urzędu, jeśli ich działania są uznane za niezgodne z prawem, np. poprzez naruszenie konstytucji lub innych przepisów. Analizując to w kontekście polskiej konstytucji i prawa, oto kluczowe punkty:
1. Konstytucyjne obowiązki Zgromadzenia Narodowego

Zgodnie z art. 130 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, prezydent Rzeczypospolitej obejmuje urząd po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Zgromadzenie Narodowe, składające się z posłów i senatorów, ma obowiązek umożliwić prezydentowi-electowi złożenie przysięgi, co jest konstytucyjnym warunkiem objęcia urzędu.
2. Niedopuszczenie do objęcia urzędu

Jeśli posłowie i senatorowie celowo uniemożliwią prezydentowi-electowi złożenie przysięgi, np. poprzez blokadę procedury inauguracyjnej, ich działania mogą być uznane za naruszenie konstytucji. Takie zachowanie mogłoby prowadzić do kilku konsekwencji:

    Naruszenie konstytucji: Art. 7 Konstytucji stwierdza, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Niedopuszczenie prezydenta-electa do objęcia urzędu mogłoby być interpretowane jako działanie poza tymi granicami.
    Odpowiedzialność konstytucyjna: Posłowie i senatorowie mogą odpowiadać przed Trybunałem Stanu za naruszenie Konstytucji lub innych ustaw (art. 198 Konstytucji). Trybunał Stanu orzeka w sprawach o przestępstwa konstytucyjne popełnione przez najwyższych urzędników państwowych, w tym posłów i senatorów.

3. Kryminałne konsekwencje

Jeśli działania posłów i senatorów są uznane za przestępstwo, np. utrudnianie sprawowania urzędu prezydenta lub naruszenie zasad demokratycznego państwa prawnego, mogą oni odpowiadać karnie.
Przykładowo:

    Art. 231 Kodeksu Karnego: Kto, będąc urzędnikiem publicznym lub osobą od niego zależną, nadużywa uprawnień lub nie dopełnia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze.
    Art. 233 Kodeksu Karnego: Kto publicznie składa fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa lub w ten sposób powoduje czynności prowadzące do stwierdzenia przestępstwa, które nie zostało popełnione, podlega karze.

Jeśli niedopuszczenie prezydenta-electa do objęcia urzędu byłoby wynikiem działań zmierzających do podważenia demokratycznego porządku, mogłoby to być traktowane jako przestępstwo przeciwko porządkowi konstytucyjnemu.
4. Polityczne i społeczne implikacje

Takie działanie mogłoby wywołać kryzys konstytucyjny i prowadzić do poważnych napięć politycznych. Społeczność międzynarodowa, np. Unia Europejska, mogłaaby interweniować, jeśli uznałaby, że działania posłów i senatorów podważają demokrację i praworządność.
5. Praktyczne trudności

W praktyce udowodnienie, że posłowie i senatorowie działali z zamiarem naruszenia prawa, mogłoby być trudne. Ponadto, immunitet poselski i senatorski (art. 105 Konstytucji) chroni ich przed odpowiedzialnością karną za działania związane z pełnieniem obowiązków, co mogłoby skomplikować postępowanie.
Podsumowanie

Posłowie i senatorowie Zgromadzenia Narodowego mogą odpowiadać karnie za niedopuszczenie prezydenta-electa do objęcia urzędu, jeśli ich działania są uznane za niezgodne z prawem, np. poprzez naruszenie konstytucji lub popełnienie przestępstwa. Takie zachowanie mogłoby prowadzić do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub innymi organami karnymi, jeśli udowodniono by, że działały z zamiarem podważenia demokratycznego porządku. Jednakże, praktyczne trudności, takie jak immunitet poselski, mogłyby utrudnić pociągnięcie ich do odpowiedzialności. Sytuacja ta wymagałaby interwencji innych organów państwowych i mogłaby prowadzić do kryzysu konstytucyjnego.


NOWA KONSTYTUCJA
https://www.salon24.pl/u/carcajou/1413362,w-kierunku-ustroju-prezydenckiego


Z czarnej dupy można wyjść tak:

https://www.salon24.pl/u/carcajou/1438277,czas-na-radykalne-zmiany-polska-umiera

image

image


carcajou
O mnie carcajou

PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek  wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023 PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka