Kot z Cheshire Kot z Cheshire
425
BLOG

Andrzej Zoll zdziwiony (?)

Kot z Cheshire Kot z Cheshire Polityka Obserwuj notkę 25

Ceterum censeo mox Polonia extra Unionem Europaeam erunt


"Siedzieliśmy razem z Jarosławem Kaczyńskim przy okrągłym stole. Nie było w nim wtedy takiej odrazy w stosunku do mnie. Ale nie jestem zaskoczony tą jego wypowiedzią — mówi Onetowi były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll."

(https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/andrzej-zoll-odpowiada-jarosławowi-kaczyńskiemu-nie-było-w-nim-takiej-odrazy/ar-AA1IZY0t?ocid=msedgntp&pc=DCTS&cvid=e6684023f7154540a6b401ad34286182&ei=11)


Szanowny panie profesorze,

w tamtych odległych czasach nie funkcjonował Pan jeszcze w demokratycznym państwie i nie namawiał przedstawicieli rządzącego w nim reżymu do popełnienia bardzo ciężkiego przestępstwa zamachu stanu (art, 127 k.k.) zagrożonego karą pozbawienia wolności od lat 10 do dożywocia włącznie,  polegającego na bezprawnym powstrzymaniu zaprzysiężenia prezydenta RP, wybranego przez większość obywateli Polski. A to wszystko jako profesor prawa (!) i były prezes Trybunału Konstytucyjnego(!!!)

Powinien Pan wiedzieć, że nie tylko Jarosława Kaczyńskiego zdumiewa i zniesmacza to co Pan obecnie wyprawia i to co robi ze swoim kiedyś szanowanym nazwiskiem. Mam nadzieję, że pańskie stwierdzenie "ale nie jestem zdziwiony", jak i pańskie zmarnowane, nieogolone oblicze,  są jednak rodzajem uznania własnego upadku. To dobrze, bo daje to szansę na podniesienie się, czego Panu po ludzku życzę.

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka