chinaski chinaski
4184
BLOG

PIS się podzielił. Haniebny 10 listopad.

chinaski chinaski Polityka Obserwuj notkę 116

PIS się właśnie dzieli. Michał Kamiński w niedawnym wystąpieniu w TVN nie pozostawił wątpliwości, że spisek rzeczywiście miał/ma miejsce. J. Kaczyński musi "wyrzucić" Brutusów, póki nie poderznęli mu gardła. Zrobi to bez mrugnięcia okiem, jest zawodowcem, odpowiedzialnym politykiem.

Odejdzie Kowal, Kamiński, Poncyliusz i kilku (kilkunastu) polityków PIS. Przegrają, bo by wygrywać w polskiej polityce, trzeba być albo wybitnym strategiem, mężem stanu, jak J. Kaczyński, albo mieć przyjaciół w "Wyborczej", "Polsacie" i "TVN". Na czele "ruchu" stanie Kluzik-Rostkowska, koleżanka M. Środy. To jest kpina z wyborców PIS.

Lubiłem P. Kowala. widziałem w nim przyszłego ministra spraw zagranicznych. Za 5-6 lat mógłby rozwinąć skrzydła. Parszywie skrewił.

Przykro, ale w polityce nie ma sentymentów. Spiskowcy dowiedli tego aż nadto brutalnie, robiąc taką "hecę" Prezesowi PIS, 7 miesięcy po śmierci L. Kaczyńskiego (a faktycznie dużo wcześniej), bez którego byliby politycznie nikim. Właśnie składają "podziękowanie".

Kowal i Jakubiakowa będą musieli żyć z wielkimi wyrzutami. Składanie kwiatów na wawelskim sarkofagu Prezydenta i Prezydentowej (jeśli jeszcze nastąpi), będzie dlań wyjątkowo bolesne.
Kluzikowa, Poncyliusz i Kamiński to cynicy, nie będą mieli problemów. Okryli już dawno się hańbą. Nie żałujmy ich, nie dawajmy im przyjemności!

 

P.S. Zrobili to 10 listopada, na dzień przed najwazniejszym patriotycznym świętem, w 7-miesięcznice największej politycznej tragedii w Polsce po 1945 r.

chinaski
O mnie chinaski

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (116)

Inne tematy w dziale Polityka