Niektórzy dziennikarze nie zrozumieli notki, w której wzywałem Lud do aktów obywatelskiego nieposłuszeństwa...
Broniłem Donalda Tuska, alarmowałem, że upada nasza demokracja:
"Czy zgodnie protestujący przeciw gierkom politykierów obywatele Nadwiślańskiego Regionu Unii Europejskiej będą w stanie uchronić swego umiłowanego Przywódcę przed zakulisowym zamachem stanu?
Ratujmy Donalda Tuska! Ratujmy demokrację!".
A jak zinterpretowały to media?
"Internauci idą na wojnę z Tuskiem"...
Idą na wojnę z Tuskiem? Tak, ale jest to wojna obronna! Idą przy Jego boku...
Inne tematy w dziale Polityka