Panie Eumenesie, przeczytałem z zainteresowaniem pańskie dywagacje na temat wywiadu z Markiem Cichockim i dochodzę do wniosku, że tym razem, częściowo się zgadzamy! Skąd te optymistyczne wnioski?
Podoba nam się lojalność ludzi reżimu, a dodatkowo, obaj czujemy, że słusznie nam się podoba!
Reżim zatrudnia fachowców i byłby to powód do chwały dla reżimowych przywódców... gdyby nie to, że profesjonalizm w polityce jest zjawiskiem powszechnym.
Niech Pan nie sugeruje się krzywozwierciadłowym "Józioleniem"! Józef Oleksy, gawędząc o swych zacnych kolegach, nie sądził, że wypowiada się publicznie. Później przecież wielokrotnie powtarzał, że zawsze szanował uczciwego i szlachetnego Prezydenta Kwaśniewskiego, żonę Jego, uczciwą i śliczną Prezydentową Kwaśniewską i dzieciątka Jego wszystkie, w osobie rozkosznej Delfinki Aleksandry.
Oleksy nie ma też uprzedzeń kulinarnych i chętnie, w towarzystwie podziwanej przez siebie rodziny byłego prezydenta spożyłby nawet skromną bezę.
Panie Eumenesie, a może Pan ironizował? Panu się profesjonalizm polityków nie podoba?
Inne tematy w dziale Polityka