Zupełnie niepostrzeżenie doczołgałem się do swojej 22 ("oczko" + 1) notki na Salonie24! To wielkie wydarzenie! Dlatego czuję się zobowiązany do krótkiego podsumowania.
22 notki! Jak mi się to udało? Nie wiem. Przede wszystkim muszę powiedzieć, że bez wsparcia Gospodarzy Salonu, którym serdecznie dziękuję, nie dałbym rady. Gdyby np. uparli się i dorzucali moje teksty na główną stronę, wtedy cała robota na nic! Na pewno ktoś mógłby to zauważyć... Tak, tak, napisać niepostrzeżenie 21 notek to nie lada wyczyn! Jak to dobrze, ze inni blogowicze dużo piszą, a jeszcze lepiej, że niektórzy z nich wykupili sobie abonament na każdorazowe miejsce na stronie głównej. Dzięki temu przetrwałem!
Oprócz Gospodarzy Salonu - jeszcze raz serdeczne podziękowania - dziękuję też wszystkim ludziom dobrej woli, którzy przyczynili się do tego, naszego wspólnego, sukcesu. To dzięki Wam nie poddałem się!
Autorzy innych blogów każdego dnia podtrzymywali mnie na duchu. To od nich ciągle dowiadywałem się czegoś nowego. Teraz wiem już, że minister Ziobro zamordował Olofa Palme, sms-y nie mogą być dowodem dla sądu, ponieważ nie ma na nich odcisków palców, a Prezydent z Premierem nie domyślali się, że minister Kaczmarek był Marsjaninem, czyli pochodził z Czerwonej Planety.
Rozczuliłem się... Chyba muszę już kończyć.
Mam nadzieję, że już z tych skromnych paru słów widać, że naprawdę ważne są dla mnie tylko trzy rzeczy: pokój na świecie, ochrona przyrody i... zapomniałem co to było to trzecie. Mniejsza o to.
Kolejne podsumowanie dorzucę przy kolejnej okrągłej rocznicy...
Na zakończenie jeszcze raz dziękuję Gospodarzom Salonu.
Inne tematy w dziale Polityka