Tak, Panie Ministrze! Brak sentymentów! Brak pamięci o dawnych i niedawnych zasługach. Taka jest polityka.
Radek Sikorski to minister bardzo niewygodny dla Donalda Tuska. Premier z jednej strony nie mógł się go pozbyć, żeby "nie ulegać Kaczyńskiemu", a z drugiej, musiał stopniowo, delikatnie zawężać Sikorskiemu pole gry...
Wprowadzenie do rządu bywałego w świecie profesora (z dziedziny bydłologii?) Władysława Bartoszewskiego jako "nadzorcy" polityki zagranicznej nie wróżyło dobrze nowemu szefowi MSZ. Choć oficjalnie Bartoszewski ogłaszał, że nie wie jaki jest zakres jego kompetencji, dla Sikorskiego był to czytelny sygnał. Radek mógł już powoli zacząć myśleć o szukaniu innego zajęcia.
Teraz doszedł nowy element. Nagłośnienie błędów Radka. Potrzebne haki znalazły się w odpowiednim momencie...
W czasie gdy inni ministrowie mogą liczyć na milutkie wywiady w "Trybunie", Radek dostaje po uszach. Trochę to wygląda na nieoficjalną, za to zgodną współpracę z rządem... Gazeta od czarnej roboty? Trybuna zamiast Wprost?
Jakkolwiek by nie było z relacjami między PO i lewicową gazetą, RADEK TONIE!
Inne tematy w dziale Polityka